- Mam nadzieję, że będę jeździć w polskiej lidze w sezonie 2012. Obecnie nie mam żadnej oferty z polskiego klubu i nie mogę zrozumieć dlaczego. W ostatnim sezonie zacząłem sezon bardzo dobrze. Wykonywałem bardzo dobrą robotę dla zespołu z Lublina, a potem miałem kilka kontuzji i problemów ze sprzętem - powiedział Tyron Proctor dla portalu SportoweFakty.pl.
Czołowy australijski żużlowiec chce być bardzo dobrze przygotowany do kolejnych rozgrywek ligowych. - Wydałem dużo pieniędzy na motocykle i nowe silniki. Zatrudniłem nowych mechaników i przeniosłem swój warsztat do Bydgoszczy. Potrzebuję regularnych startów w polskim klubie. Czuję, że mogę poprawić swoje wyniki z ostatniego sezonu w Lublinie i wcześniejszego w Poznaniu. Mogę wygrywać wyścigi zarówno w pierwszej jak i drugiej lidze - stwierdził były żużlowiec Lubelskiego KMŻ i PSŻ Poznań.
Do tej pory Proctor związał się kontraktami z klubami Elite League i Elitserien. - Obecnie mam podpisane kontrakty z brytyjskim Wolverhmapton Wolves i Elit Vetlandą w Szwecji. Oba to bardzo dobre kluby i jestem bardzo zadowolony, że mogą być częścią nich - przyznał Australijczyk.
Kalkulowana Średnia Meczowa 24-latka w sezonie 2012 wynosić będzie 4,79 dla Speedway Ekstraligi, 6,39 dla pierwszej ligi i 7,67 dla drugiej ligi.
na Instagramie 
na Facebooku 
