Szef zielonogórskich kibiców zakazem przychodzenia na stadion przy ulicy Wrocławskiej został ukarany po pamiętnych zamieszkach na ulicach Zielonej Góry po meczu finałowym Speedway Ekstraligi. Po spotkaniu Stelmet Falubazu z Unią Leszno, jeden ze świętujących mistrzowski tytuł kibiców znajdując się pod wpływem alkoholu w niedozwolonym miejscu przechodził przez jedną z głównych ulic w mieście. Został śmiertelnie potrącony przez nieoznakowanego policyjnego busa. Starcia z policją i akty wandalizmu trwały do późnej nocy.
Jedną z osób, która usłyszała później zarzut uczestnictwa w zamieszkach był Kajetan Hozakowski. Prezes Stowarzyszenia Kibiców "Tylko Falubaz" w grudniu 2011 roku otrzymał zakaz stadionowy. 19 stycznia orzeczenie sądu zostało jednak uchylone.
Masz racje oni zawsze będą w cieniu takich druży jak Unia ,Stal ,czy Apator.