[color=#000000]Nowy zawodnik bydgoskiej Polonii Artiom Łaguta przyleciał w poniedziałkowy wieczór do Polski, by dopiąć kwestie formalne przed zbliżającym się sezonem. Najistotniejsze sprawy to zorganizowanie karty stałego pobytu, umożliwiającej zawodnikowi bezproblemowe przyloty na zawody do naszego kraju oraz zakup mieszkania w Bydgoszczy. Ponadto, Artiom spotka się z kibicami podczas Żużlowego Wieczoru, w którym będzie uczestniczył 1 lutego wspólnie z Robertem Kościechą. Już następnego dnia wraca do Władywostoku, gdzie będzie się przygotowywał do sezonu, głównie na motocrossie. Na początku marca zamierza ponownie pojawić się w Bydgoszczy i razem z drużyną odbyć ostatni etap przygotowań, w tym podczas obozu w Krsko.
Po przylocie do Warszawy, Łaguta od razu przyjechał do Bydgoszczy, a od wtorkowego poranka przebywa w bydgoskim klubie. Przy tej okazji Rosjanin zdradził, co spowodowało, że zdecydował się na starty w Polonii. - Bydgoski tor jest bardzo dobry i świetnie się na nim czuję. W poprzednim sezonie w Kryterium Asów w trzech biegach zdobyłem 8 punktów, a to dobry wynik - przedstawił główne powody swojej decyzji Łaguta. - Szybko udało mi się porozumieć z władzami klubu w Bydgoszczy. Mogę zdradzić, że nasze rozmowy trwały około 10 minut i wszystko mieliśmy ustalone. Poza tym jest młoda, ciekawa drużyna. Na pewno będziemy walczyć o pierwszą czwórkę. Jeśli chodzi o zawodników, to większość z nich znam. Z Gapińskim i Buczkowskim jeździłem razem w Valsarnie Hagfors. Z Emilem, choć nie startowaliśmy w jednym zespole, to dobrze się znamy. Podobnie jest z Kościechą, ale spotykaliśmy się na zawodach, w których jeździliśmy w przeciwnych zespołach. Nie miałem tylko okazji poznać juniorów - wyjaśnił nowy nabytek bydgoskiej Polonii.[/color]
Artiom Łaguta zamierza w Bydgoszczy kupić mieszkanie. Nie będą to jednak jego pierwsze związki z grodem nad Brdą. - Miałem już wiele okazji, by spędzić tutaj czas. W zeszłym roku mieszkałem pod Toruniem, a Grisza w Bydgoszczy, więc czasami się tutaj pojawiałem. W tym roku będę mieszkał w Bydgoszczy i w czasie mojego obecnego pobytu chciałbym znaleźć dla siebie mieszkanie - wyjaśnił młody Rosjanin.
Wkrótce w życiu Łaguty zajdą spore zmiany. - Za trzy miesiące będę miał syna - poinformował Artiom. - Moja żona obecnie przebywa w Rosji i nie mogła przylecieć, ponieważ lekarze nie wyrażają teraz zgody na latanie samolotami. Póki co będę latał do Rosji, by ich odwiedzać, a za 2-3 lata chciałbym, abyśmy na stałe zamieszkali w Polsce - przekazał nowy zawodnik bydgoskiej Polonii.