Młody Rosjanin na środowym treningu swojego macierzystego klubu, SK Turbina Bałakowo zanotował upadek. Natychmiast trafił do szpitala, gdzie stwierdzono u niego złamanie kości piszczelowej prawej nogi i zerwanie więzadeł stawu skokowego.
Ilja Czałow przeszedł już pierwszą operację, która polegała na umieszczeniu metalowej szpicy w nodze zawodnika. W najbliższym czasie żużlowiec SK Turbiny Bałakowo trafi do specjalistycznego szpitala w Moskwie, gdzie przechodził będzie dalsze leczenie. Na razie jego transport jest zbyt ryzykowny. To wraz z okrem rehabilitacji według lekarzy potrwa około 6 miesięcy.
Źródło: speedway-press.ru