Robert Sawina: Liczę, że jest to nowe otwarcie dla Polonii Bydgoszcz

sprzyjała na starcie gością i była tak przygotowana aby skutecznie nie powalczyć na dystansie-to odstrasza kibiców

musiała wygrać z osłabionym Wrocławiem i nie ma większego zaskoczenia. U siebie będą ogrywać wszystkich. Przegrać mogą jedynie jeszcze ze Stalą.

nawierzchni.To potrafi zauważyć nawet dziecko.Przecież Kościecha i Gapiński też lepiej sobie radzą na kopie.Sawina ma w sobie tyle stanowczości i sprytu że nie wierzę,że tor jest tak spaskudzony przez kogoś kto steruje tym z tylnego fotela.Więc DLACZEGO???Co się stało,że żużlowcy nie mają handicapu swojego toru,a my kibice nie mamy emocji i zadowolenia z jazdy naszych chłopaków.Jak można się potem dziwić że na mecz przychodzi 5 tysia ludu?My najwierniejsi(bo teraz tylko tacy chodzą) mamy tego dosyć,więc tym bardziej będzie ciężko zagonić na Sportową "sezonowiczów" Czy tego w klubie nikt nie widzi?Andrzej Wyrąbkiewicz jest ponoć chory,więc trzymajmy kciuki żeby szybko wyzdrowiał i żeby nikt Mu nie zabraniał robić toru takiego jaki chcą zawodnicy,kibice i jaki najbardziej sam lubi robić.Czyli naszej "kopy po bydgosku" A że doświadczenie ma w to nikt nie wątpi.Pamiętam jak w latach 80-tych najczęściej przed meczami z Wybrzeżem i Unią Leszno zaiwaniał bronami jak po polu.Panie Andrzeju zdrowia życzę!

GWARANTUJE ŻE ZNÓW BĘDĄ DZIURY W SKŁADZIE . PO NIŻEJ W TABELI OD POLONII JEST PAN NA SWOIM TORZE WYGRAĆ MECZ ALE NA WYJAZDACH TROSZKĘ BYM SIĘ WAHAŁ STAWIAĆ NA BYDGOSZCZ . RÓŻNIE BYWA

kaski było widać.

powiedzenia i nie dał się ustawić aż tak w szeregu Deringowi.Co do Sawiny ja nie mam nic przeciwko temu człowiekowi bo nie ma obecnie powodów.Nie ma przecież alternatyw wobec słabej postawy Artioma chyba , że ujrzymy niedługo Morris'a w bydgoskich barwach , jednak też nie spodziewałbym się cudów po jego jeździe