Rafał Szombierski: Ja chcę tylko jeździć. Nie chcę z nikim rywalizować

W 12. kolejce Enea Ekstraligi Betard Sparta Wrocław pokonała zespół spod Jasnej Góry 48:42. Rafał Szombierski w stolicy Dolnego Śląska zdobył 8 punktów i bonus. Po spotkaniu nie krył zadowolenia.

Grzegorz Wysocki
Grzegorz Wysocki

Senior częstochowskich Lwów w meczu wyjazdowym z Betard Spartą Wrocław wywiązał się z powierzonego mu zadania. - Jakbym utrzymał taki wynik do końca sezonu, to byłoby bardzo dobrze. Myślę, że na drugiej linii się sprawdziłem. W sumie we Wrocławiu to był mój pierwszy mecz w sezonie. Ostatnio jechałem jeden bieg, później miałem defekt i już do końca nie jechałem - powiedział po spotkaniu dla SportoweFakty.pl Rafał Szombierski.

Warto wspomnieć, że dla wychowanka RKM-u Rybnik był to dopiero drugi występ w tegorocznych zmaganiach Enea Ekstraligi. - Myślę, że można zaliczyć go do udanych - przyznaje z uśmiechem na twarzy.

"Szumina" swoim dobrym występem na torze stadionu Olimpijskiego we Wrocławiu zapewnił sobie występ w kolejnym meczu. - Jakbym nie dostał szansy w spotkaniu, to już nie wiem, co by sobie ludzie i kibice pomyśleli - stwierdza.

Jak wygląda rywalizacja pomiędzy nim, a Grzegorzem Zengotą? - Nie było rywalizacji. Myślę, że była to bardziej decyzja zarządu i klubu przez to, że słabo pojechał w dwóch ostatnich meczach - mówi.

- Ja chcę tylko jeździć. Nie chcę z nikim rywalizować. Jesteśmy wszyscy kolegami z drużyny i jedziemy jako cała drużyna. Nie może być rywalizacji pomiędzy nami - dodaje na koniec Rafał Szombierski.

Rafał Szombierski jest zadowolony ze swojego występu we Wrocławiu Rafał Szombierski jest zadowolony ze swojego występu we Wrocławiu


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×