Torunianie bez urazów

Upadki w ostatnich dniach w ligach zagranicznych notowali zawodnicy Unibaksu Toruń. Czy to może oznaczać, że nie będą w pełni dysponowani na niedzielne derby Pomorza?

Najpierw we wtorek w lidze szwedzkiej upadł Adrian Miedziński. Na szczęście bez żadnych konsekwencji. - Nic się mi nie stało, przewróciłem się na pierwszym łuku - mówi żużlowiec.

Następnego dnia na Wyspach Brytyjskich z nawierzchnią zapoznał się Chris Holder. - Nasz zawodnik jest zdrowy i wystartuje w Bydgoszczy, a dzień prędzej w Grand Prix Chorwacji. Podobno wypadek wyglądał groźnie - uspokaja Wojciech Stępniewski, prezes toruńskiego klubu na łamach "Nowości".

Źródło: nowosci.com

Źródło artykułu: