Pedersen: Gregowi sprzyja szczęście

Nicki Pedersen rundę Grand Prix we włoskim Terenzano zakończył na siódmym miejscu. W klasyfikacji generalnej jest drugi i do lidera Grega Hancocka traci 10 punktów.

W tym artykule dowiesz się o:

Duńczyk zrobi wszystko aby zniwelować tą przewagę w nadchodzących turniejach czempionatu. - Nadal jestem drugi w klasyfikacji generalnej i cieszę się, że przed nami pozostały jeszcze cztery rundy Grand Prix. Podchodząc do każdej z nich będę się czuł pewnie. Rundy w Gorican i Terenzano zakończyłem z dwucyfrowymi wynikami, więc jestem gotowy na ostateczne polowanie na punkty. Tegoroczny sezon jest długi, a przed nami jeszcze kilka rund do zakończenia cyklu - powiedział na łamach speedwaygp.com Nicki Pedersen.

Trzykrotny Indywidualny Mistrz Świata liczy na szczęście w kolejnych rundach cyklu. - Greg po raz kolejny wycisnął ze swoich motocykli co tylko mógł i rundę we Włoszech zakończył z czteroma punktami przewagi nade mną. W tabeli jest między nami 10 punktów, ale ja będę walczył do końca. Jemu sprzyja szczęście, ale nie przychodzi ono znikąd. Liczę, że prędzej czy później to mi będzie ono sprzyjać - zakończył "Power".

Czy Nicki Pedersen zdoła przegonić Grega Hancocka w klasyfikacji Generalnej GP?
Czy Nicki Pedersen zdoła przegonić Grega Hancocka w klasyfikacji Generalnej GP?
Źródło artykułu: