Na konferencji prasowej pojawiło się sześciu żużlowców gdańskiego klubu - Renat Gafurow, Artur Mroczka, Marcel Szymko, Dominik Kossakowski, Patryk Beśko i Kamil Matyjas. Ponadto do siedziby firmy Renault Zdunek przybyli przedstawiciele sponsorów - Sylwia Kalska, Leszek Paszkowski, Zbigniew Kowalski, Wojciech Głuszak, Adam Czerkawski, Mirosław Staszak i Michał Wesołek. To, że gdański klub wsparło już dziewięć nowych firm nie oznacza, że to koniec poszukiwań działaczy. - Jeszcze nie podpisaliśmy wszystkich umów, ale to nastąpi już niebawem i o tym poinformujemy - powiedział Robert Terlecki. [i]- Dokonaliśmy rewolucji w gdańskim żużlu. Początkowo stawialiśmy sobie mało ambitne cele, ale w tym momencie chodzi nam o wejście do ENEA Ekstraligi, w kolejnym sezonie o pewne
utrzymanie i za 3 lata chcemy walczyć o pierwszą trójkę. Nastąpiło nowe otwarcie. Nie przypuszczałem że będę sponsorem tytularnym ale jako że było ciężko, postanowiliśmy wejść mocno w sponsoring żużla. Było to moje marzenie ale nie wiedziałem że się spełni. Mamy dobry zespół i coraz liczniejszą grupę sponsorów[/i] - dodał Tadeusz Zdunek.
Krajowa Spółka Cukrowa S.A. ma ambicję, aby nagradzać zawodników, szczególnie wyróżniających się postawą fair play na torze. - Krajowa Spółka Cukrowa jest mniej znana, niż marka Polski Cukier. To lider rynku w Polsce i siódmy z największych producentów cukru w Europie. Jest mi niezmiernie miło, że mogę reprezentować spółkę. Jestem zaskoczona, że udało się panu prezesowi namówić nas na sponsorowanie właśnie żużla. Będziemy honorować zawodników za postawę fair play oraz wysoki kręgosłup moralny. Chcemy, by wszyscy ścigali się fair i będziemy to nagradzać. Jesteśmy zainspirowani tym, że możemy to rozpocząć. To nasze strategiczne działanie. Hasło Polski Cukier wspiera fair play będzie nam towarzyszyć - powiedziała Sylwia Kalska, przedstawicielka firmy. - To nowa formuła w sporcie żużlowym. Wysłaliśmy pismo do PZMot, by była to oficjalna nagroda w zawodach. Mam nadzieję że inne kluby przejmą pałeczkę i otrzymają podobne pozwolenie od Polskiego Cukru - przekazał Robert Terlecki.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Podczas konferencji prasowej poinformowano, iż Miasto Gdańsk wesprze klub kwotą 820 tysięcy złotych, która zostanie wysłana w czterech transzach. Zakład Komunikacji Miejskiej w Gdańsku przekaże też kwotę 500 tysięcy złotych. Dodatkowo
miasto dokona inwestycji w monitoring i system dostępu, kosztem 1,4 miliona złotych. Trwają też inne prace modernizacyjne. - Będzie kilka innych inwestycji i będziemy realizować kolejne. Mam świadomość jaka jest na ten moment jakość trybun. Na poważne inwestycje w postaci wieżyczki sędziowskiej trzeba będzie chwilkę poczekać. Decyzją prezydenta stadion żużlowy pozostaje w tym miejscu i inwestycje będą się odbywały właśnie na nim. Posiadamy koncepcję rozbudowy stadionu, ale budżet miasta nie pozwala na inwestycje w tym momencie. W dużym stopniu będziemy to robić w kolejnych latach - powiedział Leszek Paszkowski, prezes MOSiR Gdańsk.
Gdańscy działacze zaczęli promować żużel w gminach. - Mamy kilka projektów. Jeden z nich, to współpraca z gminami w naszym województwie. Wraz z naszymi pracownikami odwiedziliśmy kilkadziesiąt gmin i staramy się dotrzeć do wszystkich, aby promować gminę na obiekcie żużlowym. Podczas naszych spotkań będziemy promowali atrakcje turystyczne danej gminy, a w zamian gminy kupią bilety - przykładowo 100 biletów i 10 karnetów na cały sezon. Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni dobrym podejściem do tego projektu. Wójtowie i starostowie chcą się spotykać z marszałkiem Strukiem i prezydentem Adamowiczem na naszym obiekcie i mówią, że to może być dobra tradycja. Od wielu lat zostało to zapomniane. Zrobiliśmy kawał roboty. W tym momencie udało się namówić do współpracy około 50 gmin, a to 150 tysięcy złotych dla klubu. Zależy nam na kibicach z Człuchowa, Chojnic, czy Bytowa - wyjaśnił Robert Terlecki.
Wybrzeże organizuje również turniej rowerowy Pomerania Bike Cup. -[i] To również nowa rzecz, nad którą patronat honorowy przyjął pan marszałek Struk. Do projektu włączyły się takie osoby, jak poseł Leszek Blanik i posłanka Iwona Guzowska. Skupimy w nim uwagę wielu sponsorów, którzy nie są zainteresowani żużlem pod względem strategicznym, jak np. PZU. Jako klub tworząc ten projekt zaczynamy zarabiać dodatkowe pieniądze. Mamy tor i możemy go użytkować. W zawodach, które będą trwać przez cały sezon, weźmie udział 700 dzieci ze 116 szkół gimnazjalnych
województwa. Pula nagród dla młodzieży, to 50 tysięcy złotych. Tak szkoły, jak i nauczyciele oraz sponsorzy bardzo pozytywnie podeszli do projektu. Chcę podziękować pracownikom mojego klubu za to, że są efekty ich pracy. Rzecz jasna jeszcze nie skończyliśmy naszej misji, ale już widać, że idziemy w dobrą stronę[/i] - zauważył prezes Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk.
Ze względu na przemiany w klubie, działacze czerwono-biało-niebieskich potrzebowali czasu na reorganizację klubu. Obecna pogoda jest więc dla nich bardzo korzystna, gdyż będą mieli więcej czasu na uporządkowanie wielu spraw. Gdyby pierwsze kolejki nie zostały przełożone, klub mógłby mieć duże problemy. - Pogoda nam sprzyja, bo czas na reorganizację klubu pochłonął dużo czasu. Wszystko działo się szybko i czas nam uciekał. Gonimy go i chcemy zdążyć ze sprzętem. To drogi sport i nie tylko ambicje sponsorów i zawodników, ale i czas są ważne. Każda złotówka jest ważna, ale czas również. Gdy jest dostarczona, jest to warunkiem sukcesu. Pieniądze, które wpływają w późniejszym czasie to może być łabędzi śpiew - powiedział szczerze Stanisław Chomski. - Wszyscy narzekamy na kryzys, a koszta funkcjonowania klubu są coraz większe. Na szczęście rozwija się współpraca z MOSiR-em. Wraz z panami Paszkowskim i Sengerem potrafimy czynić cuda. Mogliśmy jako pierwsi wyjść na tor, ale wiatry nam nie sprzyjały. Odbyliśmy pierwszy trening ale to nie jest to. Jak by się miała zacząć liga, to mocno bym drżał. Mamy dobry zespół, ale jak nie wystartujemy z wysokiego "C" może się wszystko zepsuć. Dobrze, że mamy takich sponsorów jak Polski Cukier. To nas pokrzepi, zaciśniemy zęby - dodał szkoleniowiec klubu Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk.
Podczas konferencji poinformowano również, że z murawy podczas meczów znikną klasyczne koziołki. Zamiast nich klub wziął w leasing 50 metrów bieżących ekranu ledowego na środku murawy. Będą na niej się też znajdowały cztery płachty z reklamami sponsorów na czterech narożnikach.
No ale dobrze lec bo krowy muuu robia.