Powrót starych znajomych - zapowiedź meczu Stelmet Falubaz Zielona Góra - składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz

Stelmet Falubaz zainauguruje ligowe ściganie na własnym stadionie pojedynkiem ze składywęgla.pl Polonią Bydgoszcz. Spotkanie to będzie powrotem do Zielonej Góry Aleksandra Łoktajewa i Grega Hancocka.

Inaugurację tegorocznych zmagań w ENEA Ekstraligdze z pewnością lepiej zapamiętają zielonogórzanie. Podopieczni Rafała Dobruckiego rozgromili w Gnieźnie drużynę Lechmy Startu 60:30. Żółto-biało-zieloni w pierwszej stolicy Polski nie mieli praktycznie słabych ogniw - najmniej punktów zdobył debiutujący w zawodach ligowych Alex Zgardziński, lecz do młodego żużlowca nie można mieć żadnych pretensji. Wychowanek klubu z Winnego Grodu starał się walczyć na dystansie, lecz przegrywał ze znacznie bardziej doświadczonymi rywalami. Świetne występy na stadionie przy Wrzesińskiej 25 zanotowali Jarosław Hampel, Patryk Dudek i dość niespodziewanie Jonas Davidsson. Polacy ani razu nie przyjechali za plecami swoich rywali - "Mały" zakończył zawody z 14 punktami i bonusem w pięciu startach, natomiast "Duzers" zapisał na swoim koncie 12 "oczek", startując w jednym wyścigu mniej. Zielonogórzan najbardziej zaskoczyła jednak postawa Szweda, który zdobył 12 punktów i 2 bonusy.

- Jeździło nam się dobrze. Przyznam szczerze, że na początku byliśmy pełni obaw, jeśli chodzi o start na tym torze. Tak naprawdę rzadko tutaj jeździmy. Od początku udało nam się jednak znaleźć odpowiednie ustawienia i odczytać optymalne ścieżki tego toru. Jechaliśmy również dobrze parowo, dość pewnie wygrywaliśmy biegi. Cieszymy się, że jesteśmy w formie od początku, ale sezon się dopiero zaczyna i jeszcze ciężkie mecze przed nami - mówił po spotkaniu z beniaminkiem Hampel.

Drużyna składywęgla.pl Polonii Bydgoszcz w ostatnią niedzielę rywalizowała w Częstochowie z miejscowym Dospel Włókniarzem. Zawodnicy z Gryfem na plastronie pod Jasną Górą radzili sobie nadspodziewanie dobrze. Poloniści prowadzili przez większość spotkania, lecz w biegach nominowanych dwukrotnie podwójnie ulegli gospodarzom i przegrali ten mecz 42:47. Zespół znad Brdy nie miał zdecydowanego lidera. Do zwycięstwa w Częstochowie zabrakło punktów Krzysztofa Buczkowskiego (5+2) oraz Roberta Kościechy (2+2). Na plus można zapisać postawę Hansa Andersena, który w pięciu startach zanotował 9 "oczek".

Niedzielne starcie w Zielonej Górze będzie powrotem do Winnego Grodu Aleksandra Łoktajewa i Grega Hancocka. Młody Rosjanin wciąż jest zawodnikiem zielonogórskiego klubu, lecz na okres bieżącego sezonu został wypożyczony właśnie do składywęgla.pl Polonii. - To świetny żużlowiec, który ma ogromny talent i perspektywy. Tym bardziej jest mi przykro, że musieliśmy Saszkę wypożyczyć, ale nie mogliśmy postąpić inaczej. Regulaminowy KSM jest jednoznaczny - chwalił Łoktajewa Rafał Dobrucki.

Amerykanin z kolei jeździł z Myszką Miki na plastronie w latach 2010-2011. W pierwszym roku startów "Herbie" przyczynił się do zdobycia srebrnego medalu, natomiast w kolejnym sezonie na jego szyi zawisło już złoto. Duet Łoktajew - Hancock świetnie zna tor przy ulicy Wrocławskiej 69. Jeżeli byli zawodnicy drużyny z Winnego Grodu będą skutecznie wspierani przez klubowych kolegów, bydgoską drużynę stać nawet na zwycięstwo w Zielonej Górze. Jedyną niewiadomą wydaje się być postawa Roberta Kościechy i Hansa Andersena.

Mimo że faworytem niedzielnej potyczki są gospodarze, w Winnym Grodzie nikt nie lekceważy składywęgla.pl Polonii. - Każdy mecz jest dla nas sporym wyzwaniem i do każdego rywala podchodzimy z respektem i pokorą. Nie należy lekceważyć żadnego przeciwnika i do meczu z Polonią podejdziemy mocno zmobilizowani, bo w Częstochowie ta drużyna udowodniła, że jest rywalem, którym nie wolno gardzić - zapewnił Robert Dowhan.

Z Polonią Bydgoszcz zapowiada się trudny i ciekawy mecz. To nie będą zawody, w których nie będziemy walczyć o zwycięstwo. Pewnie jesteśmy faworytami, tu nie ma co ukrywać, ale na pewno będzie ciekawie - dodał Marek Jankowski.

Warto także zaznaczyć, że dzień przed pojedynkiem w Zielonej Górze odbędzie się Grand Prix Europy w Bydgoszczy, w którym weźmie udział aż sześciu żużlowców, którzy w niedzielę rywalizować będą już przy Wrocławskiej 69. Stałymi uczestnikami cyklu są bowiem Andreas Jonsson, Jarosław Hampel i Greg Hancock, a dziką kartę do turnieju nad Brdą otrzymał Krzysztof Buczkowski. Rezerwowymi sobotnich zawodów będą wychowankowie bydgoskiego klubu Szymon Woźniak i Mikołaj Curyło. Jeśli potwierdzą się prognozy pogody, organizatorom zawodów w Bydgoszczy nie przeszkodzi deszcz, co również ma wpływ na niedzielne zmagania, tym razem w wykonaniu ligowym.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Aleksandr Łoktajew ponownie zaprezentuje się zielonogórskiej publiczności
Aleksandr Łoktajew ponownie zaprezentuje się zielonogórskiej publiczności


Awizowane składy:

składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz
1. Greg Hancock
2. Aleksandr Łoktajew
3. Hans Andersen
4. Robert Kościecha
5. Krzysztof Buczkowski
6. Szymon Woźniak

Stelmet Falubaz Zielona Góra
9. Andreas Jonsson
10. Jonas Davidsson
11. Piotr Protasiewicz
12. Krzysztof Jabłoński
13. Jarosław Hampel
14. Patryk Dudek

Początek spotkania: godz. 17:00
Sędzia: Tomasz Proszowski
Komisarz toru: Zenon Plech

Prognoza pogody (za onet.pl):
Temperatura: 13°C
Wiatr: 11 km/h
Ciśnienie: 1024 hPa
Deszcz: 0,0 mm

Zamów relację z meczu Stelmet Falubaz Zielona Góra - składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz
Wyślij SMS o treści ZUZEL ZIELONA GORA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Ceny biletów:
Bilet normalny - 35 zł
Bilet ulgowy - 25 zł
Bilet dziecięcy - 10 zł
Bilet na sektor I i J - 50 zł

Bilet ulgowy obejmuje osoby uczące się do 24 roku życia (rocznik 1989 i wyżej) oraz powyżej 65 lat (rocznik 1948 i niżej)
Bilet dziecięcy obejmuje dzieci do 12 roku życia (rocznik 2001 i wyżej)

Ostatni mecz pomiędzy tymi drużynami odbył się w Zielonej Górze 26 sierpnia 2012 roku, w spotkaniu poprzedzającym rundę play-off. Zdecydowanie zwyciężyli wówczas podopieczni Rafała Dobruckiego, pokonując Polonię 54:36. Gospodarzy do wygranej poprowadził zdobywca zdobywca 12 punktów i bonusa Jonas Davidsson. Wśród gości pokaźną zdobycz uzyskali jedynie Emil Sajfutdinow i Krzysztof Buczkowski - kolejno 11 i 9 "oczek". Więcej o tamtym spotkaniu można przeczytać TUTAJ.

Źródło artykułu: