Rzeszowscy kibice pamiętają o Richardsonie

13 maja mija rok od śmierci Lee Richardsona. Pamięć o tragicznie zmarłym żużlowcu w poniedziałek uczczą kibice w Rzeszowie.

- Zapraszamy wszystkich na stadion około godziny 19:00 na chwilę przemyślenia. Zapalimy znicze, pomodlimy się i podziękujemy, że mogliśmy cieszyć się jazdą sympatycznego zawodnika - mówią członkowie stowarzyszenia Speedway Fans Stal Rzeszów.

Lee Richardson miał 33 lata. "Rico" zmarł wskutek rozległego krwotoku wewnętrznego, zostawiając żonę Emmę i trójkę synów.

źródło: Nowiny24

Źródło artykułu: