- Gdybym tylko wiedział czemu tak się dzieje... Moja forma w meczach ligowych jest bardzo dobra. Od dłuższego czasu wszędzie zdobywam wiele punktów, a w Grand Prix do końca mi nie wychodzi. Teraz trochę odstaję w klasyfikacji, ale to bardzo trudny cykl. Wszyscy zawodnicy prezentują wysoki poziom i jeśli tracisz jakieś punkty, to bardzo trudno je potem odrobić - ocenił Niels Kristian Iversen.
Duńczyk, mimo niesatysfakcjonujących wyników w elitarnym cyklu, wciąż optymistycznie patrzy w przyszłość. - Jestem pewien, że jeśli nadal będę walczył i skutecznie jeździł w ligach, przełoży się to na wyniki w Grand Prix. Ligi też są trudne. Szwedzka Elitserien była ekstremalnie wymagająca w zeszłym roku, a mimo to udało mi się być w czołówce średniej punktowej - dodał "PUK".
źródło: speedwaygp.com