Komisarz toru na meczu w Lublinie

położył. Spokojna bania, będzie beton to nasi będą już po nim latać jak ruskie odrzutowce, będzie kopa to jeszcze lepiej. Mi osobiście wisi komisarz, nie ma to znaczenia. Wodnik teraz jest w kropce bo płaci za komisarza, ale nie na rękę mu jakiekolwiek punkty Łodzi. Chyba jednak znowu z gęby du.ę zrobi, bo honoru to on za grosz już dawno nie ma.

ta pozorowana postać "komisarza" nie wiele by nam mogła powiedzieć - kompromitacja gwarantowana !!!

kazdy spodziewal a nasi byli i sa juz i tak dobrze spasowani ale kto bogatemu zabroni

znalazłem info, że kiedyś był sędzią żużlowym, a teraz jest właścicielem firmy Auto Service z Gdańska. Chylę czoła przed jego znajomością lubelskiego owalu i merytorycznym przygotowaniem z zakresu ubijania nawierzchni :) A tak na poważnie - to czy dla kogokolwiek jest to zaskoczenie? :) Przecież to, że Ślączka weźmie komisarza było oczywiste jak 2+2. Pytanie tylko, kto za niego płaci? :) W końcu Wodniczak się zobowiązał do czegoś i nie wypada robić z gęby cholewy...