Artiom Łaguta (Unia Tarnów): Dla mnie to nie jest nudne. Z wyniku jestem zadowolony, bo jestem trochę zmęczony po podróży z Rosji. No ostatnio trochę latam nie tylko do Rosji, po torze również. Myśleliśmy, że będzie ciężej, że wygramy w granicach ośmiu punktów, a wyszło zdecydowanie.
Dariusz Śledź (trener PGE Marmy Rzeszów): Gospodarze byli zdecydowanie lepsi od nas, równiej jadącym więc nie pozostaje nic tylko pogratulować i przyklasnąć. Być może straciliśmy rytm po awarii polewaczki. Trudno powiedzieć.
Maciej Janowski (Unia Tarnów): To był dla nas ważny mecz, a te punkty na pewno nam się przydadzą. Dla mnie to było mega trudne spotkanie, mam jakieś problemy z silnikiem, który od początku sezonu był najlepszy, a teraz od trzech zawodów lata po mechanikach. Mam nadzieję, że szybko się z tym uporam i wrócę na swój prawidłowy poziom punktowy, bo to co był dzisiaj mnie kompletnie nie zadowala.
[b]Skrót meczu, źródło: Enea Ekstraliga/x-news
{"id":"","title":""}
[/b]
Jurica Pavlic (PGE Marma Rzeszów): Tarnowianie są u siebie niesamowicie mocni. Trudno się jeździło. Dziś trochę przeplatałem te udane i słabe wyścigi. Co wyjechałem do biegu, za każdym razem było coś innego. Ciągle mam kłopoty z tego typu torami.
Marek Cieślak (trener Unii Tarnów): Wiadomo, że derby, to coś specjalnego dla kibiców. Porównywać ich z derbami lubuskimi jednak się nie da. Szkoda tylko, że te zepsute polewaczki zatruwały nam życie. Może przez to, że to była trzynasta runda i musiało być pechowo.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!