Tor w Rawiczu zagadką dla jeźdźców Lokomotivu Daugavpils

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę Kolejarz Rawag Rawicz podejmie ekipę Lokomotivu Daugavpils. Dla wszystkich zawodników łotewskiej drużyny tor w Rawiczu stanowi zagadkę.

Po raz ostatni drużyny z Rawicza i Daugavpils w meczu ligowym na obiekcie w Wielkopolsce spotkały się w 2008 roku. Wówczas dwa zwycięstwa odnieśli goście, którzy w jedenastu pojedynkach przeciwko Kolejarzowi zwyciężyli 9-krotnie. W tamtych spotkaniach spośród obecnych żużlowców Lokomotivu udział wzięli Maksim Bogdanow i Kjastas Puodżuks. Pierwszy z nich wystąpił w obu meczach i łącznie wywalczył w nich 15 punktów i trzy bonusy. Z kolei Puodżuks w jednym spotkaniu zdobył punkt w dwóch wyścigach.

Jeźdźcy z Daugavpils w przeszłości trenowali na rawickim torze, lecz treningowa rywalizacja to nie to samo co mecz ligowy. W ostatnich dniach drużynę z Daugavpils zasilił Simon Gustafsson, który w przeszłości reprezentował barwy rawickiego Kolejarza. Szwed w 2007 roku wystąpił w sześciu pojedynkach Niedźwiadków i zdobył w nich wraz z bonusami 40 punktów. Pozostali jeźdźcy w ostatnich latach nie mieli okazji do startu w meczu ligowym na rawickim torze.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Jeźdźcy z Daugavpils rzadko mieli okazję do startów na rawickim torze
Jeźdźcy z Daugavpils rzadko mieli okazję do startów na rawickim torze
Źródło artykułu: