Kto trzeci do spadku? Dla kogo pierwsza czwórka? - Analiza szans zespołów Enea Ekstraligi

Damian Gapiński 11 Sierpnia 2013, 18:00

Rozgrywki Enea Ekstraligi w sezonie 2013 składają się z części zasadniczej, w której każda z drużyn spotykała się z każdym przeciwnikiem dwukrotnie, po jednym razie na torze własnym i przeciwnika oraz rundy finałowej, w której uczestniczą drużyny, które w tabeli po części zasadniczej uplasowały się na miejscach od 1 do 4. W części finałowej, drużyny rywalizują w systemie pucharowym. System pucharowy rozgrywany jest w formie dwumeczów, w których drużyny spotykają się po jednym razie na torze własnym i przeciwnika. W półfinałach spotykają się ze sobą zespoły, które w rundzie zasadniczej zajęły miejsca 1 i 4 oraz 2 i 3. Do finału awansują zwycięzcy par. Przegrani spotkają się w meczu o brązowy medal. Zdegradowane do I ligi zostaną zespoły z miejsc 8, 9 i 10. W przypadku równych sum punktów meczowych dwóch lub więcej drużyn, o kolejności w tabeli decydują zdobyte punkty meczowe, a przy ich równości zdobyte punkty biegowe w meczach pomiędzy drużynami z równymi sumami punktów. Jeżeli w tym przypadku zachodzi równość punktów meczowych i biegowych, o wyższej pozycji w tabeli decyduje suma punktów biegowych ze wszystkich meczów.

Warto zaznaczyć, że w sezonie 2013 drużyna, która w obydwu meczach z danym przeciwnikiem w rundzie zasadniczej zdobędzie większą sumę punktów meczowych lub większą sumę punktów biegowych przy równości punktów meczowych, otrzymuje punkt bonusowy dodawany do punktów meczowych.

W minionej kolejce nie przewidzieliśmy prawidłowo rozstrzygnięcia spotkania w Lesznie, gdzie Unia uległa swojej imienniczce z Tarnowa. Do niespodzianki doszło również w Rzeszowie, gdzie PGE Marma zremisowała ze Stalą Gorzów. W pozostałych meczach rozstrzygnięcia były zgodne z naszymi przewidywaniami.

UWAGA! Wcześniej przyjmowaliśmy zasadę, że naszych typów nie zmieniamy niezależnie od okoliczności (kontuzje zawodników, inny niż zakładaliśmy wynik spotkań poprzedniej kolejki, wzrost/spadek formy zawodników). Na prośbę kibiców zmieniamy tę zasadę i dostosowujemy naszą analizę do obecnych okoliczności.

PGE Ekstraliga

Zespołom do rozegrania pozostały następujące mecze [/b](w pierwszym nawiasie wyjazd lub dom, w drugim wynik pierwszego meczu, po myślniku nasza prognoza):

Unibax Toruń (przy zespole możliwe naszym zdaniem do zdobycia punkty) - 4:
(d) Unia Leszno (45:45) - 2+1
(w) Unia Tarnów (57:33) - 0+1

Stal Gorzów - 3:
(d) Sparta Wrocław (48:42) - 2+1
(w) Unia Leszno (43:47) - 0+0

Falubaz Zielona Góra - 3:
(w) PGE Marma Rzeszów (46:44) - 0+0
(d) Włókniarz Częstochowa (48:42) - 2+1

Unia Leszno - 3:
(w) Unibax Toruń (45:45) - 0+0
(d) Stal Gorzów (47:43) - 2+1

Unia Tarnów - 3:
(w) Włókniarz Częstochowa (54:36) - 0+1
(d) Unibax Toruń (33:57) - 2+0

Betard Sparta Wrocław - 3:
(w) Stal Gorzów (42:48) - 0+0
(d) Start Gniezno (41:49) - 2+1

Dospel Włókniarz Częstochowa - 2:
(d) Unia Tarnów (36:54) - 2+0
(w) Falubaz Zielona Góra (42:48) - 0+0

PGE Marma Rzeszów - 3:
(d) Falubaz Zielona Góra (44:46) - 2+1
(w) Polonia Bydgoszcz (48:42) - 0+0

składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz - 4:
(w) Start Gniezno (50:40) - 0+1
(d) PGE Marma Rzeszów (42:48) - 2+1

Lechma Start Gniezno - 2:
(d) Polonia Bydgoszcz (40:50) - 2+0
(w) Sparta Wrocław (49:41) - 0+0

Gdyby nasze przewidywania się sprawdziły, tabela Enea Ekstraligi po rundzie finałowej wyglądałaby następująco:

W 16. kolejce spotkań w głównej roli ponownie wystąpiła Unia Leszno. Tydzień temu leszczynianie pokonali na wyjeździe Start Gniezno, co zgodnie z naszą analizą dawało jej awans do pierwszej czwórki. Do pełni szczęścia brakowało im wygranej u siebie z tarnowianami. Lepsi okazali się jednak podopieczni trenera Marka Cieślaka i to oni na ten moment są bliżsi awansu do pierwszej czwórki. Leszczynianie muszą szukać punktów w spotkaniu z Unibaxem Toruń. Nie będzie to zadanie łatwe. Na ich korzyść przemawia to, że w poprzednich sezonach bardzo dobrze spisywali się na Motoarenie. W naszej analizie przewidujemy jednak zwycięstwo Unibaxu, który ten mecz musi wygrać. Porażka będzie bowiem oznaczała coś, co po pierwszej rundzie wydawało się niemożliwe, a mianowicie eliminację torunian z walki o medale.

Leszczynianom nie pomógł punkt przywrócony przez Trybunał PZM. Zbawienny może się jednak okazać dla PGE Marmy, której da utrzymanie pod warunkiem, że pokona u siebie Falubaz Zielona Góra. Rzeszowianom zagrozić może jedynie Betard Sparta Wrocław, która musi u siebie pokonać Start Gniezno i szukać punktów na wyjeździe do Gorzowa lub liczyć na potknięcie PGE Marmy.

17. kolejka będzie decydująca dla ostatecznego układu sił w Ekstralidze. Najważniejsze mecze zostaną rozegrane w Toruniu i Rzeszowie. To one dadzą w głównej mierze odpowiedź na to, kto pojedzie w pierwszej czwórce, a kto od nowego sezonu będzie jeździł w I lidze.

Gdyby nasza analiza sprawdziła się, to w spotkaniach półfinałowych spotkałyby się Falubaz Zielona Góra z Unią Tarnów i Dospel Włókniarz Częstochowa z Unibaxem Toruń. Do I ligi spadłyby Betard Sparta Wrocław, składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz i Lechma Start Gniezno.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>