Zarząd grudziądzkiego klubu postanowił wzmocnić formację juniorską drużyny przed decydującą fazą rozgrywek. Zółto-niebieskie barwy w rundzie finałowej na zasadzie gościa będzie reprezentował m.in. Oskar Fajfer. - Dogadaliśmy się w sumie już dużo prędzej. Przewidywaliśmy, że mój zespół z Gniezna zakończy przedwcześnie sezon i rozglądaliśmy się w trakcie sezonu za możliwością jazdy jako gość w pierwszej lidze. Doszedłem do porozumienia akurat z GKM-em - opowiada gnieźnianin w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Fajfer z bardzo dobrej strony pokazał się na piątkowym treningu grudziądzkiej drużyny. Wygrywał większość wyścigów w świetnym stylu, m.in. z Tomaszem Chrzanowskim i Łukaszem Przedpełskim. - Muszę przyznać, że czułem się świetnie na grudziądzkim torze. Jest trochę podobny do mojego domowego w Gnieźnie. Lubię takie techniczne owale. Po treningu jestem bardzo zadowolony i śmiało mogę powiedzieć, że dobrze przygotowałem się na niedzielny mecz. To co miałem, sprawdziłem i wszystko mi pasuje - stwierdził zawodnik Lechmy Start Gniezno.
19-latek doskonale zdaje sobie sprawę z wagi niedzielnego meczu. Docenia klasę rywala, ale wierzy, że wszystko zakończy się pozytywnie dla GKM-u. - Nie mogę w sumie na nic narzekać w Grudziądzu. Zawsze miło wspominam to miasto, bo są tutaj fajni kibice i kompetentny zarząd. Bardzo lubię jeździć na tutejszym torze i liczę w niedzielę na dobry wynik. Nie ma co lekceważyć rywala. Trzeba być cały czas bardzo skupionym. Na pewno będzie zacięty mecz, bo Wybrzeże ma w tym roku bardzo silną ekipę. Oglądałem relacje z ich spotkań i czeka nas ciekawe spotkanie - zakończył młodzieżowiec.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!