Marcin Rempała w poprzednich dwóch meczach borykał się z poważnymi problemami sprzętowymi i rozczarowywał. W spotkaniu z KSM-em zrehabilitował się za słabsze występy. Przypominał bojowo usposobionego zawodnika z początku sezonu i mimo fatalnych wyjść spod taśmy, na dystansie mijał rywali jak tyczki. Nie znalazł pogromcy. - Musiałem złe starty nadrabiać na trasie. To mi wychodziło i jest się z czego cieszyć - komentował niespełna 29-letni żużlowiec. - Miałem ostatnio kłopoty z prądami. Doszliśmy jednak do tego, co jest przyczyną i usterkę wyeliminowaliśmy.
Wyścigi z udziałem młodszego z braci Rempałów były ozdobą spotkania. Najwięcej emocji wzbudził 15. bieg, w którym wychowankowi Stali Rzeszów wysoko poprzeczkę zawiesił Claus Vissing. Zawodnicy tasowali się pozycjami i gdy wydawało się, że Duńczyk wyjdzie z pojedynku zwycięsko, na trzecim okrążeniu podniosło mu koło i mocno uderzył o tor. Jeździec KSM-u z tego groźnie wyglądającego upadku wyszedł bez szwanku. - Stoczyłem ładną walkę z Rempałą. Bardzo chciałem go pokonać, niestety popełniłem błąd, którego do końca nie potrafię wytłumaczyć - mówił Vissing.
Podobnie jak w kwietniowym starciu obu drużyn, krośnianie do połowy zawodów zachowywali szansę na zwycięstwo, tracąc po ósmym biegu zaledwie dwa punkty do opolan. Końcówkę na swoją korzyść, mimo defektu na prowadzeniu Tomasza Rempały, rozstrzygnęli ponownie gospodarze. - To spotkanie oraz ostatnie z Rybnikiem potwierdziły, że jesteśmy drużyną dobrą na własnym torze - powiedział opiekun gości Ireneusz Kwieciński. - Na wyjazdach spisujemy się dużo, dużo gorzej, o czym mogła świadczyć niedawna seria trzech porażek. Opolski owal zawsze sprawia nam wiele trudności. Jest moment, do którego się w miarę przyzwoicie trzymamy, a później rywale nam odskakują. Dziś mieliśmy taki scenariusz, choć uzyskany wynik jest w Opolu jednym z naszych najlepszych.
Wśród gości zdecydowanie poniżej możliwości pojechał były zawodnik Kolejarza Ronnie Jamroży. Więcej spodziewano się po Tobiasie Buschu, a rozczarowania swoim wynikiem nie ukrywał również najskuteczniejszy w barwach KSM-u Mariusz Fierlej. - Moja postawa pozostawia dużo do życzenia, nie przyjechałem tu po 10 punktów - wyjaśniał. - Drużyna spisała się słabo. Przeciwnicy wyprzedzali nas na dystansie. Nie udało nam się wygrać, mimo że bardzo na to liczyliśmy.
Powody do satysfakcji mają opolscy żużlowcy, którzy przełamali serię bez zwycięstwa, choć słabiej niż w debiucie zaprezentował się Szymon Woźniak, a T. Rempale posłuszeństwa odmówiły dwa silniki. Na pochwały zasługuje natomiast Marcin Jędrzejewski, który zanotował najlepszy występ w tym sezonie. - W końcu mogę być zadowolony - przyznawał "Siopek". - Były starty, był kontakt na trasie. Myślę, że wszystko leży w gestii sprzętu, bo nie zapomniałem, jak się jeździ. Silnik miałem pożyczony od Kacpra Gomólskiego, za co chciałem mu serdecznie podziękować. Pewnie jakiś dobry trunek mu za to postawię (śmiech).
Dobre nastroje opolanom popsuła nieco informacja o pojawieniu się na meczu... komornika, który na poczet długów klubu zajął dochody ze sprzedaży biletów, pogarszając i tak już nie najlepszą sytuację finansową Kolejarza.
KSM Krosno -
40:
1. Claus Vissing - 8+1 (1,3,1*,3,w)
2. Dawid Lampart - 9 (3,t,2,2,2)
3. Ronnie Jamroży - 5+2 (3,1*,0,1*)
4. Tobias Busch - 4 (1,2,1,0,-)
5. Mariusz Fierlej - 10 (1,3,2,2,0,2)
6. Łukasz Kret - 4+1 (2,d,0,2*)
7. Mateusz Wieczorek - 0 (0,0,0)
Kolejarz Opole - 50:
9. Stanisław Burza - 9+2 (2,1*,2*,1,3)
10. Rafał Fleger - 5 (0,2,3,0,-)
11. Tomasz Rempała - 3 (0,2,1,d)
12. Marcin Jędrzejewski - 10 (2,1,3,3,1)
13. Marcin Rempała - 14+1 (2*,3,3,3,3)
14. Daniel Kaczmarek - 4 (3,0,1)
15. Szymon Woźniak - 5 (1,3,0,1)
Bieg po biegu:
1. (63,8) Lampart, Burza, Vissing, Fleger 2:4
2. (63,6) Kaczmarek, Kret, Woźniak, Wieczorek 4:2 (6:6)
3. (63,9) Jamroży, Jędrzejewski, Busch, T. Rempała 2:4 (8:10)
4. (63,2) Woźniak, M. Rempała, Fierlej, Wieczorek 5:1 (13:11)
5. (63,6) Vissing, T. Rempała, Jędrzejewski, Kret (d/start) (Lampart - t) 3:3 (16:14)
6. (63,7) M. Rempała, Busch, Jamroży, Kaczmarek 3:3 (19:17)
7. (63,6) Fierlej, Fleger, Burza, Kret 3:3 (22:20)
8. (64,0) M. Rempała, Lampart, Vissing, Woźniak 3:3 (25:23)
9. (63,4) Fleger, Burza, Busch, Jamroży 5:1 (30:24)
10. (63,8) Jędrzejewski, Fierlej, T. Rempała, Wieczorek 4:2 (34:26)
11. (64,0) M. Rempała, Lampart, Jamroży, Fleger 3:3 (37:29)
12. (63,9) Vissing, Kret, Kaczmarek, T. Rempała (d1) 1:5 (38:34)
13. (63,8) Jędrzejewski, Fierlej, Burza, Busch 4:2 (42:36)
14. (64,0) Burza, Lampart, Woźniak, Fierlej 4:2 (46:38)
15. (64,1) M. Rempała, Fierlej, Jędrzejewski, Vissing (w/u) 4:2 (50:40)
Sędzia: Marek Wojaczek
NCD: 63,2 sek. - Szymon Woźniak w 4. biegu
Widzów: 800.
Powodzenia z Krosna i czekamy na rewanżyk już w niedzielę :-)
Powodzenia Opolanie!