Marek Cieślak: Nie mogłem spać w nocy

Tylko cztery punkty przewagi mają żużlowcy Unii Tarnów nad Stelmet Falubazem Zielona Góra po pierwszym meczu półfinałowym Enea Ekstraligi.

"Jaskółki" w niedzielny wieczór pokonały swoich rywali 47:43, ale z postawy swoich zawodników nie jest zadowolony Marek Cieślak. - Przykro mi to mówić, ale był to jeden ze słabszych meczów w naszym wykonaniu. Nie potrafiliśmy wykorzystać w nim wielu okazji do zdobycia punktów, w wyścigach, w których nasi zawodnicy jechali na wysoko punktowanych miejscach. Rywale nie spodziewali się nawet, że tak łatwo  zrobią w Tarnowie bardzo korzystny dla siebie wynik, ale tak na prawdę  to wiele punktów sami podaliśmy na tacy drużynie z Zielonej Góry. Po  meczu byłem tak zły, że w nocy nie mogłem spać - przyznał szkoleniowiec tarnowskiej Unii w rozmowie z Dziennikiem Polskim.

Do rewanżowego starcia dojdzie w niedzielę. Przed meczem w Zielonej Górze to Stelmet Falubaz jest zdecydowanym faworytem rywalizacji.  - W tej chwili najważniejsza będzie sfera psychiczna. Nie mamy innego wyjścia i na rewanż do Zielonej Góry musimy jechać z nastawieniem na zwycięstwo, gdyż tylko wtedy możemy jeszcze liczyć na sukces. Zespół Falubazu na własnym torze jest niezwykle trudnym rywalem, musimy jednak żyć nadzieją, bo ona umiera ostatnia - stwierdził Cieślak.

W Tarnowie zawodnicy Jaskółek aż trzykrotnie dotykali taśmy. Dwa razy zdarzyło się to Januszowi Kołodziejowi, który w pozostałych wyścigach był niepokonany. Zdaniem szkoleniowca Unii jego żużlowcy popełniali też proste błędy na dystansie, gdy dawali się wyprzedzać rywalom z Zielonej Góry.

Źródło: Dziennik Polski

Komentarze (264)
avatar
neuter
5.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To już ostatni komentarz do Twoich wypowiedzi. Wyraźnie mnie nie rozumiesz. Nie było moim zamiarem w jakikolwiek sposób Ciebie urazić. Nie powołuj się na kilkanaście tysięcy widzów, gdyż oni t Czytaj całość
avatar
Falubazyy Pany
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zaraz Cieślak powie że jeszcze dzięki niemu awansowaliśmy do finałów. Panie Cieślak jeszcze jedno pamiętaj że Falubaz to moc to coś więcej niż drużyna... 
avatar
EstadioOlimpico
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Zapomnij Cieślaczku o awansie! Ile można mieć farta? 
avatar
KamilUT
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oficjalna informacja z Tarnowa do wszystkich stadionowych bandytów : Wczoraj ma Stadionie Miejskim w Mościcach rozegrany został mecz żużlowy między Unią Tarnów, a Falubazem Zielona Góra. Tuż pr Czytaj całość
avatar
STALOWY KABANOS
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Szrek,
możesz już spać spokojnie.
W Zielonej łomot od FALUBAZU
i nic i tak nie wymyślisz.