Mistrz świata w ostatnim czasie pojawiał się na spotkaniach swoich drużyn. Był on obecny na finale Enea Ekstraligi, gdy Unibax Toruń podejmował Stelmet Falubaz Zielona Góra. - Powoli dochodzę do siebie. Przechodzę obecnie rehabilitację i mam nadzieję, że szybko odzyskam zdrowie - mówił po tym pojedynku.
Natomiast w poniedziałek przybył do Poole na starcie Piratów ze Swindon Robins. Chris Holder doznał urazu 5 lipca startując w barwach Piratów i stracił szansę na obronę tytułu najlepszego żużlowca świata. Australijski zawodnik nabawił się urazu biodra, ramienia, miednicy oraz pięty. "Chrispy" do tej pory porusza się na wózku inwalidzkim, ale jest optymistą. - Czuję się doskonale. Wcześniej nie byłem optymistą co do powrotu na tor, ale dzisiaj jestem już spokojny. Jeśli wszystko będzie przebiegało jak do tej pory, to w następnym sezonie będę gotowy już do jazdy na początku marca. Tak że do zobaczenia na wiosnę - powiedział Australijczyk cytowany przez Gazetę Wyborczą Toruń.
Holder już myśli o przyszłym sezonie. Kilka tygodni temu podpisał kontrakt z Piraterną Motala. W ekipie Piratów Australijczyk będzie startował ze swoim rodakiem Darcym Wardem.
Źródło: Gazeta Wyborcza Toruń
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
[urlz=http://www.torun.sport.pl/sport-torun/1,130148,14705234,Chris_Holder__Do_zobaczenia_na_wiosne_.html]
[/urlz]