Ireneusz Igielski: Lindgren był świadomy, że może opuścić Unię Leszno

Zakontraktowanie Nickiego Pedersena oznacza, że w kolejnym roku w barwach Fogo Unii nie wystąpi Fredrik Lindgren. Szwed po kiepskim sezonie musi skupić się na poszukiwaniu nowego klubu.

Fredrik Lindgren w minionych rozgrywkach zawiódł włodarzy, sztab trenerski i kibiców Fogo Unii Leszno. Uczestnik cyklu Grand Prix osiągnął średnią biegową równą 1,773, co plasuje go dopiero na 29. miejscu w rankingu najskuteczniejszych zawodników ENEA Ekstraligi. Szwed był świadomy, że po nieudanym sezonie może opuścić drużynę Byków, a zakontraktowanie przez leszczyński klub Nickiego Pedersena tylko potwierdziło tę tezę. - Rozmawialiśmy z nim kilka dni temu i powiedzieliśmy o zmianach, które będą u nas. Generalnie cały czas byliśmy z nim w kontakcie. On został jako pierwszy poinformowany o przetasowaniach. Zamiany dotyczyły bowiem przede wszystkim jego. Nicki jako lider wskoczył w jego miejsce. Lindgren zdawał sobie sprawę z tego, że może stracić pozycję w naszej drużynie. Sezon w jego wykonaniu był słabszy niż oczekiwali kibice i my. Sądzę, że Fredrik sam jest zawiedziony swoją postawą - powiedział Ireneusz Igielski na łamach sport.elka.pl.

W kolejnym sezonie główną parę juniorską Fogo Unii tworzyć będą Piotr Pawlicki i Tobiasz Musielak. W kadrze leszczyńskiego klubu znajduje się jednak kilku innych młodzieżowców, którzy w ciągu rozgrywek najprawdopodobniej będą wypożyczani do innych drużyn. Przykładem takiego zawodnika jest Marcin Nowak, który skupia się na poszukiwaniach nowego zespołu. - Dzwonią do nas różne kluby z pytaniami o tych zawodników. Przymierzamy się do wypożyczeń, ale w tej chwili trudno powiedzieć, kto miałaby zostać z nami i gdzie mieliby trafić pozostali. Ci, którzy zostaną, będą wypożyczani na poszczególne mecze na zasadzie gościa do klubów z niższych lig - dodał Igielski.

źródło: sport.elka.pl

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (24)
avatar
Z 1000
29.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Balon co odpierniczył w tym sezonie? W poprzednim też orłem nie był! Ile tych szans...? Sentymenty macie i tyle... 
21 GUNS
29.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe kto tropem Batcha zawita do Wrocka,Jurica czy może jednak Fredka? 
Szyba
29.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę że odejście Lingrena to żaden problem dla Leszna , kibice nie zdążyli się do niego nawet przyzwyczaić a i wymagania wobec niego chyba były większe . Myślę że prawdziwym problemem dla L Czytaj całość
avatar
Kiper60
29.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
czyli Leszno do spadku z Pedersenem... 
Zapora H.D.
28.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Można się zastanowić nad drugą szansa... ale czy klub stać na dawanie drugich szans wielu zawodnikom? Balon i koniec reszta drugiej szansy niech sobie szuka w Czechach