Zawodnicy Byków wykonali kolędę "Przybieżeli do Betlejem". Wizyta w studiu Radia Elka była jednym z wielu zajęć zaplanowanych przez działaczy dla jeźdźców leszczyńskiego klubu. - To był świetny pomysł, te dwa dni były bardzo zabawne, dużo się śmialiśmy oraz wspólnie rozmawialiśmy. Byłem zaskoczony, że mieliśmy tak dużo zaplanowanych spotkań, cały czas zmienialiśmy miejsca. Nagrywanie kolędy w radiu trochę mnie stresowało, ale mogłem liczyć na pomoc kolegów, parę słów nawet zapamiętałem. Chyba nie poszło mi aż tak źle. Super było odwiedzanie dzieci w szkołach, one nie wiedziały, że do nich przyjedziemy. Wiem, że żużel w Lesznie jest na pierwszy miejscu, a dla tych dzieci zawodnicy są jak bohaterowie. Dało się to odczuć po ich zachowaniu oraz radości kiedy nas zobaczyli. Fantastyczna sprawa! - powiedział Kenneth Bjerre w rozmowie z oficjalną stroną Fogo Unii.
W trakcie tych dwóch dni żużlowcy m.in. spotkali się z fanami w Galerii Leszno, odwiedzili szkoły czy wzięli udział w zawodach na torze kartingowym, gdzie najlepszy okazał się Piotr Pawlicki. - W przerwie zimowej mamy więcej czasu na takie spotkania, integracja jest to bardzo ważna. Poznajemy się wtedy bardziej i tworzymy ducha drużyny. Razem z Nickim czuliśmy się w Lesznie wspaniale, zostaliśmy przyjęci przez wszystkich miło. Pierwszy raz mnie w Polsce takie coś spotkało, nigdy wcześniej w żadnym klubie nie odwiedzałem szkół czy szpitala. Naprawdę odczułem, że wspólnie tworzymy prawdziwy zespół, oby ta atmosfera przełożyła się na nowy sezon. Pobyt w Lesznie był dla mnie dużym przeżyciem, przez te dwa dni zrobiliśmy dużo dobrych rzeczy - stwierdził "Kenio".
Źródło: info.ksul.pl
[b]Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
[/b]