Bartosz Zmarzlik: Na papierze jesteśmy silniejsi. O ile? To się okaże na torze
Bartosz Zmarzlik już nie może doczekać się wyjazdu na tor. Junior gorzowskiego klubu jest przekonany, że jego zespół jest w tym roku silniejszy, ale jaki to da wynik końcowy, zweryfikuje dopiero tor.
- Jestem już praktycznie gotowy do wyjazdu na tor. Czekam tylko na pierwsze treningi. Na crossie jeżdżę już codziennie od miesiąca. Mam kontakt z motocyklem i tylko kwestia, by przesiąść się z crossu na motor żużlowy. Dobrą pogodę już mamy w Polsce i kiedy tylko pojawią się warunki do trenowania na pewno skorzystamy z okazji. Nie ma sensu wyjeżdżać zagranicę, skoro polskie toru lada dzień będą gotowe do treningów - powiedział Bartosz Zmarzlik.
Utalentowany junior w tym roku chce zrobić kolejny postęp w swojej karierze. - Przede wszystkim chciałbym przejechać cało i zdrowo sezon 2014. Mam plany i ambicje, ale nie chcę ich zdradzać. Po co dużo mówić, lepiej pokazać się dobrze na torze - ucina pytanie o plany na sezon 2014.
19-latek podczas Balu Tygodnika Żużlowego odebrał nominację do kadry juniorów, a także nagrodę za zwycięstwo w finale DMEJ w 2013 roku. - Miło być w kadrze Polski. Fajnie, że odbywa się taka uroczystość, podczas której otrzymujemy nominacje na reprezentanta Polski. Nikt z nas nie spodziewał się, że otrzymamy dodatkową nagrodę za zwycięstwo w finale Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów. Kiedy staliśmy już na scenie było to dla nas wszystkich miłe zaskoczenie, że jeszcze jeden laur wpadł nam do kolekcji - kończy nasz rozmówca.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>