W tym artykule dowiesz się o:
Wiosenna aura sprawia, że pierwsze treningi mogą się odbyć dużo wcześniej niż w poprzednich latach. Żużlowcy niektórych klubów wyjadą na tor już w przyszłym tygodniu. W Rzeszowie z rozpoczęciem próbnych jazd nie spieszą się tak bardzo. - Jakbyśmy teraz wyjechali na tor i trenowali do połowy kwietnia, to do pierwszego meczu ligowego zużylibyśmy cały sprzęt - żartuje Janusz Ślączka w rozmowie z Super Nowościami.
Prawdopodobnie pierwszy trening w mieście nad Wisłokiem odbędzie się po 15 marca. - Przed nowym sezonem musimy zakupić jeszcze nowe dmuchane bandy, a to spory wydatek. Myślę, że do 10 marca wyjaśnią się wszystkie sprawy związane z przetargiem na nowe bandy i w miarę szybko trafią one na stadion. Jeśli nie, to założymy stare i myślę, że gdzieś w okolicach 15-20 marca wyjedziemy na tor - stwierdził szkoleniowiec PGE Marmy Rzeszów.
W przedsezonowych meczach sparingowych rzeszowianie zmierzą się z Unią Tarnów i Włókniarzem Częstochowa.
Źródło: Super Nowości
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (3)
![Żużel. Półtora okrążenia: Cellfast Wilki Krosno niczym Motor Lublin? Nie mam nic przeciwko [FELIETON]](https://v.wpimg.pl/NTcyNS5qYTUCGzhgGgpsIEFDbDpcU2J2Flt0cRpCfmQbSHljGgIoeQIdIzpbGD0gERgtOVRfOSQAHSB9RR1hJxcWPDJSFHx7BRwvJ0ADKzA8Fjw6UhggNQ9WeGBXQy0xV08vYFZJf2M8T39lA0R5ZlZXJCNSUzM)
