Do niebezpiecznej sytuacji doszło w siódmym wyścigu czwartkowego pojedynku. Na początku trzeciego okrążenia Mateusz Borowicz zahaczył o tylne koło Nickiego Pedersena. Oprócz tej dwójki na tor upadł również Janusz Kołodziej.
Na stadionie nie umiałam ocenić sytuacji, gdyż działo się to zbyt szybko.. to były ułamki sekund. Osoby siedzące pod wieżą zgadzają się z decyzją sędziego (?) Nie wypowiadałam się na ten temat Czytaj całość
Gdańsk
28.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A ja wróciłem z pracy, obejrzałem sobie jeszcze kilka razy to zajście i mam pytanie. Dlaczego sędzia nie wykluczył „bandyty”. Tą sytuację można porównać z tym co zrobił miedziak z Emilem. MateuCzytaj całość
Piotr Wrona
28.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nickiemu to tylko psycholog pomoze, bo to jest zawodnik ktory po prostu szuka ofiary na torze, a potem udaje pokrzywdzonego.Potwierdzilo sie to w Toruniu.Mam nadzieje ze nikogo nie skrzywdzi teCzytaj całość
biało niebieski 1966
28.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z tego ujęcia wygląda na winę Dzika.
ManFred
28.03.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Jak dla mnie wina Nickiego, jakby nie patrzyć to on doprowadził do kontaktu. Szkoda, bo był na tyle szybki, że swobodnie mógł przypuścić bezpieczniejszy atak w późniejszej części biegu, zamiastCzytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką