"Sasza" w minioną sobotę zdobył dziewięć punktów i był obok Jarosława Hampela najskuteczniejszym zawodnikiem SPAR Falubazu Zielona Góra w spotkaniu z Grupą Azoty Unią Tarnów. Teraz Rosjanin liczy na równie udany występ w Częstochowie. - Przed spotkaniem w Częstochowie czuję się bardzo dobrze. W czwartek mieliśmy dobry, długi trening i liczę, że pomoże nam to w meczu z Włókniarzem. Trenowaliśmy starty, bo to bardzo ważny element - powiedział Aleksandr Łoktajew.
20-latek niejednokrotnie udowodnił, że potrafi walczyć na całej długości i szerokości toru. Właśnie na taką postawę Łoktajewa liczą zielonogórscy kibice podczas meczu w Częstochowie. - Częstochowski tor nadaje się do walki, więc na pewno dam z siebie wszystko, postaram się pojechać najlepiej jak potrafię. Postaram się wykrzesać maksimum z moich silników i motocykli, i mam nadzieję, że to będzie dla mnie dobry mecz - dodał utalentowany zawodnik.
Rosjanin nie lekceważy KantorOnline Włókniarza, mimo że Lwy borykają się z kontuzjami. - We Włókniarzu są kontuzje, jakieś zmiany. Przez te urazy częstochowska drużyna ma osłabiony skład, ale mają możliwość do zastępstwa zawodnika, a ten przepis ostatnio przyniósł dobry efekt. Zawodników Włókniarza na pewno stać na dobrą walkę - zakończył Aleksandr Łoktajew.