Mike Trzensiok trafił "oczko" w Holandii

Po pierwszym nieudanym starcie, wrocławski młodzieżowiec dzielił i rządził w turnieju inaugurującym rozgrywki ligi holenderskiej.

W tym artykule dowiesz się o:

Młodzieżowiec Betardu Sparty Wrocław, zaproszony do belgijskiego zespołu Helzoldstars, na rozgrywany na stadionie żużlowy w Blijham ligowy czwórmecz, okazał się jego najlepszym zawodnikiem. Mike Trzensiok dwukrotnie wyjeżdżał na tor w charakterze "jokera" i obydwa te biegi wygrał. Udany występ zanotował także startujący dla gospodarzy Rafał Fleger, który zwyciężył w czterech swoich wyścigach.
[ad=rectangle]
Wyniki

Lelystad - 36:
1. Romano Hummel - 6 (1,2,w,1,2) 
2. Mark Stiekema - 9 (2,2,1,2,2) 9
3. Raymond Woortman - 13 (2,2,2,3,2,2) 
4. Sjoerd Rozenberg - 8 (3,1,0,2,2)

Heusden-Zolder - 35:
1. Mike Trzensiok - 21 (0,3,6,3,3,6) 
2. Buddy Prijs - 1 (0,0,w,1,0) 
3. Nick Lourens - 11 (1,3,3,1,3) 
4. Maurin Vochteloo - 2 (0,1,1,0,w)

Blijham - 35:
1. Rafal Fleger - 12 (3,w,3,3,3) 
2. Pascal Swart - 7 (1,3,2,0,1,0) 
3. Anne Spaan - 10 (3,1,3,w,3) 
4. Mark Beishuizen - 6 (2,1,w,2,1)

Veenoord - 31:
1. Dirk Fabriek - 10 (2,3,2,2,1) 
2. Henk Bos - 17 (3,2,4,3,1,4) 
3. Geert Bruinsma - 1 (0,0,1,0,0) 
4. Lars Zandvliet - 3 (1,0,1,1,0)

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (22)
avatar
Henryk Pazdan
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
MIKE TAK TRZYMAJ KAŻDE DOŚWIADCZENIE NA OBCYCH TORACH POWINNO PRZYNIEŚĆ KORZYŚĆ NA TORACH W POLSCE. 
avatar
Szychoś
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Potraficie tylko narzekać. Mało jaki mlody żużlowiec NIE PROMOWANY nazwiskiem w Polsce ma okazję jeździć w jakiś innych ligach , a tu już jakieś sugestie dziwne. Mike oby tak dalej ! 
avatar
yes
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Okaże się (okazało), że liga holenderska jest lepsza od polsiej, jeżeli chodzi o łatwość zdobywania punktów 
avatar
Nikon
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Podejrzewam, że i ja w tej lidze zdobył bym punkt :D 
avatar
Wilk
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Każda raczkująca liga zaczyna od dna. Ale tak musi być. Pojawią się ludzie pozytywnie zakręceni na ten sport, znajdą sponsorów, przekonają lepszych zawodników i powinno się to powoli rozkręcać. Czytaj całość