Do trzech razy sztuka? - KMŻ Lublin vs. GKM Grudziądz (zapowiedź)

W niedzielę, w zaległym meczu 9. kolejki Nice Polskiej Ligi Żużlowej, [tag=878]KMŻ Lublin[/tag] zmierzy się na własnym obiekcie z [tag=868]GKM Grudziądz[/tag]. Będzie to już trzecie podejście do tego spotkania.

Pierwotnym terminem starcia obu ekip miał być 22 czerwca. Jednak tamtego dnia udało się rozegrać tylko cztery wyścigi, po których prowadzili podopieczni trenera Roberta Kempińskiego 13:11. Wznowienie spotkania było niemożliwe, z powodu złego stanu toru. Kierownictwa klubów porozumiały się, że powtórka odbędzie się 7 lipca. Tym razem także pogoda stanęła na przeszkodzie w odjechaniu meczu. Około dwie godziny przed rozpoczęciem pojedynku nad Lublinem przeszła ogromna ulewa, która zablokowała możliwość jazdy żużlowcom. Na najbliższą niedzielę prognozy wydają się być bardziej optymistyczne i w końcu kibice w Kozim Grodzie powinni obejrzeć emocje na żużlowym owalu.
[ad=rectangle]
Jeszcze niedawno KMŻ Lublin zajmował trzecie miejsce w tabeli, ale ostatnie porażki z ŻKS ROW Rybnik i Polonią Bydgoszcz przyczyniły się do tego, że spadł on na przedostatnią pozycję. Sytuacja ta jest jak najbardziej do odwrócenia, a warunek jest jeden, Koziołki muszą pokonać klub z Grudziądza. Zawodnicy trenera Marian Wardzała nie będą mieli wcale łatwego zadania. Największą bolączką lublinian jest bez wątpienia formacja juniorska, która jest najgorsza na zapleczu Ekstraligi i sporadycznie wspiera swoimi zdobyczami starszych kolegów. Zarząd żołto-biało-niebieskich poczynił starania, aby coś w tej sprawie zmienić i tak w niedzielę obok Arkadiusza Madeja zobaczymy Mateusza Borowicza.

Pewien znak zapytania można postawić przy niedzielnym dorobku Davey'ego Watta, który powraca po kontuzji odniesionej kilka tygodni temu w niemieckim Olching. Nikt z lubelskiego środowiska nie wyobraża sobie jednak, by Australijczyk powtórzył wynik z pierwszego po rekonwalescencji wtorkowego występu w Elitserien, gdzie ani razu nie zapunktował. Końcowy rezultat ekipy znad Bystrzycy będzie zależeć od postawy Camerona Woodwarda, który nie błyszczy w tym roku na polskich torach, a także od Andriej Kudriaszowa. Rosjanin nie dostarczył zbyt wielu "oczek" w wyjazdowych starciach z ŻKS ROW i Polonią, ale u siebie powinien zaprezentować się lepiej.

Davey Watt powraca do składu Koziołków
Davey Watt powraca do składu Koziołków

Grudziądzanie po słabszym początku sezonu, gdzie zgubili punkty m.in. z Carbon Startem i KMŻ Lublin są na dobrej drodze by znaleźć się w fazie play-off. Asem w talii Roberta Kempińskiego jest Rafał Okoniewski, który dał drużynie dodatkowej mocy. "Okoń" według statystyk to jak na razie najlepszy żużlowiec Nice Polskiej Ligi Żużlowej zaraz po Kennim Larsenie. Na pewno niezbędna w zwycięstwie nad Koziołkami będzie dyspozycja Daniela Jeleniewskiego. "Jeleń" tor przy Alejach Zygmuntowskich zna jak własną kieszeń, tak więc przekaże swoim kolegom cenne rady na jego temat. Pod numerem siódmym w ekipie GKM być może pojawi się Patryk Dolny.

Awizowane składy:

GKM Grudziądz:
1. Rafał Okoniewski
2. Norbert Kościuch
3. Sebastian Ułamek
4. Daniel Jeleniewski
5. Andriej Karpow
6. Marcin Nowak

KMŻ Lublin:
9. Davey Watt
10. Cameron Woodward
11. Dawid Lampart
12. Andriej Kudriaszow
13. Robert Miśkowiak
14. Arkadiusz Madej

Początek zawodów: 19:00
Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno)
Komisarz toru: Krzysztof Gałańdziuk

Ceny biletów:
Normalny - 25 zł
Ulgowy - 15 zł
Program - 5 zł

Zamów relację z meczu KMŻ Lublin - GKM Grudziądz
Wyślij SMS o treści ZUZEL LUBLIN na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Przewidywana pogoda na niedzielę (za twojapogoda.pl):
Temperatura: 32 °C
Wiatr: 7 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1012 hPa

Drużyny z Lublina i Grudziądza spotkały się ostatni raz nad Bystrzycą 18 sierpnia 2013 roku. Wówczas to w ramach rundy finałowej Lubelski Węgiel KMŻ nie sprostał walczącemu o awans do Ekstraligi GKM- Grudziądz i przegrał 39:51. Najlepszym żużlowcem w zwycięskiej ekipie był Scott Nicholls, zdobywca 13 punktów. Taką samą liczbę w sześciu biegach zanotował na swoim koncie Daniel Jeleniewski. Dotychczas w Lublinie rozegrano 23 spotkania, z czego 18 wygrali lublinianie, cztery razy triumfowali grudziądzanie, a raz padł remis.

Źródło artykułu: