Baraż DPŚ oczami Krzysztofa Cegielskiego

W czwartrek w Bydgoszczy odbędzie się baraż DPŚ, który zadecyduje o tym, kto uzupełni skład finału. Wyniki tych zawodów wytypował Krzysztof Cegielski.

W tym artykule dowiesz się o:

- Myślę, że Australia z Chrisem Holderem jest głównym faworytem. Oczywiście, nie wiemy, w jakiej dyspozycji będzie ten żużlowiec, ale powinien być lepszym uzupełnieniem niż Woodward. Największym plusem tej drużyny może być wyrównany skład. Jestem również przekonany, że w przypadku awansu do finału ta ekipa zdobędzie jeden z medali - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Krzysztof Cegielski.

[ad=rectangle]

Nasz ekspert twierdzi, że Australijczykom w końcowym sukcesie mogą przeszkodzić przede wszystkim Szwedzi. Cegielski spodziewa się ciekawych zawodów, w których żadna z ekip nie będzie zdecydowanie odstawać od reszty stawki. - Szwedzi mogą namieszać. Podobnie jest w przypadku Amerykanów, jeśli spojrzymy na to, co zaprezentowali w półfinale. Większość z tych zawodników nie zna toru w Bydgoszczy, ale w Anglii było widać, że dysponują szybkim sprzętem. Greg Hancock powinien być ich zdecydowanym liderem. Jeśli wygra większość biegów, to przy pewnym wsparciu ta reprezentacja może pokusić się o drugie miejsce. To powinien być ciekawy baraż. Są też Czesi. Młodsza część tej drużyny pokazała już, że potrafi być bardzo bojowa i skuteczna - wyjaśnił Cegielski.

Zwycięzca barażu może mieć duży atut w finale. Krzysztof Cegielski nie ma wątpliwości, że dłuższa droga do decydującego turnieju może być korzystna. - Baraż będzie atutem drużyny, która go wygra. Owszem, tor może być dziś inny od tego, co zobaczymy w sobotę. Nie będzie to jednak różnica diametralna, bo nasi reprezentanci nie chcieliby z pewnością rywalizować na bardzo przyczepnej i dziurawej nawierzchni. Zwycięzca dzisiejszych zawodów może zacząć mocno w sobotę. To jest prawdopodobne zwłaszcza w przypadku Australijczyków, którzy mają liderów doświadczonych w bojach w Grand Prix. Mogą to wykorzystać i stać się niebezpiecznym rywalem dla Polski i Danii - zakończył Cegielski.

Kolejność barażu DPŚ według Krzysztofa Cegielskiego:

1. Australia
2. Szwecja
3. USA
4. Czechy

Źródło artykułu: