Niesamowite "kozaki"! Jarosław Hampel i Maciej Janowski ścigali się na... hałdzie (wideo)
Jarosław Hampel i Maciej Janowski zdecydowali się na niezwykły trening. Obaj wzięli udział w akcji swojego sponsora i wykorzystali jedną z hałd w Bieruniu do rozegrania wyścigu pod górę.
Łukasz Witczyk
W nietypowej jak na żużel lokalizacji lepszy był Jarosław Hampel, dla którego nie był to pierwszy tego typu sposób na znalezienie dodatkowej adrenaliny. W 2010 roku "Mały" ścigał się po ośnieżonym dachu katowickiego Spodka. Obaj żużlowcy wytyczyli trasę wyścigu na jednej z pokopalnianych hałd w Bieruniu. - Nie do końca wiedzieliśmy jak będzie zachowywać się nawierzchnia tych hałd, jak szybko będziemy mogli jechać i na ile pewnie. Najtrudniejsze było to, żeby jechać jak najbliżej siebie, cały czas w kontakcie - powiedział Maciej Janowski.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>