Sytuacja w tabeli obu drużyn jest zupełnie odmienna. Lokomotiv Daugavpils zajmuje ósmą pozycję i w ostatnich meczach fazy zasadniczej chce opuścić strefę spadkową. Z kolei Carbon Start Gniezno jest sklasyfikowany na drugim miejscu i jest niemal pewny udziału w fazie play-off. Celem gospodarzy na to spotkanie jest zwycięstwo za trzy punkty, które znacznie przybliży ich do utrzymania w Nice Polskiej Lidze Żużlowej. Łotysze w pierwszym meczu przegrali 43:47.
[ad=rectangle]
Z trudnej sytuacji Lokomotivu Daugavpils zdają sobie sprawę zawodnicy tej drużyny, a także sztab szkoleniowy. Przed lipcowym meczem z PGE Marmą Rzeszów zawodnicy łotewskiego klubu odbyli kilka treningów na torze w Daugavpils. Próbne jazdy przyniosły oczekiwany efekt, bowiem Lokomotiv pokonał na własnym torze lidera Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Również w starciu przeciwko Carbon Startowi Gniezno Łotysze liczą na zwycięstwo. - Mamy słaby sezon jako cała drużyna. Jesteśmy zmotywowani, by wygrać ostatnie mecze u siebie i zdobyć bonusy. Może uśmiechnie się do nas szczęście i wygramy albo mecz w Łodzi, albo w Lublinie? Udało nam się to w zeszłym roku. W tym też możemy powalczyć. Nie chcemy spaść do drugiej ligi - powiedział w rozmowie z naszym portalem Andrzej Lebiediew.
Niektórzy zawodnicy Lokomotivu Daugavpils przystąpi do niedzielnego meczu w niezbyt dobrych humorach. Po rewelacyjnym występie w ubiegłorocznej edycji Drużynowego Pucharu Świata, w tym sezonie Łotysze odpadli już w półfinale w Vastervik. Poniżej oczekiwań spisali się Maksim Bogdanow, Kjastas Puodżuks oraz Lebiediew. To właśnie ta trójka stanowi o sile Lokomotivu i jeśli zawodnicy będą w takiej dyspozycji, jak podczas DPŚ, to gospodarzom trudno będzie o odniesienie zwycięstwa.
Praktycznie żadnych zastrzeżeń włodarze Lokomotivu Daugavpils nie mogą mieć do Joonasa Kylmaekorpiego i Rory'ego Schleina. Ich forma na początku sezonu nie była zbyt wysoka, lecz w ostatnich tygodniach prezentują się oni coraz lepiej. Bolączką łotewskiego klubu jest miejsce piątego seniora. Szansę występów w barwach tego klubu w tym sezonie dostawali Richie Worrall, Josef Franc oraz Simon Gustafsson. Żaden z nich nie zanotował nawet choćby jednego dobrego meczu.
W innych nastrojach do niedzielnego meczu przystępuje drużyna Carbon Startu Gniezno. Spadkowicz z ENEA Ekstraligi to największe zaskoczenie obecnego sezonu w Nice Polskiej Lidze Żużlowej. Zespół, który skazywany był na walkę o utrzymanie jest blisko awansu do fazy play-off. W awizowanym składzie ekipy z pierwszej stolicy Polski po raz pierwszy w tym roku znalazł się Maciej Fajfer, który zastąpił Jonasa Davidssona. Szwed jest jednym z liderów gnieźnieńskiego klubu, lecz zdecydowanie słabiej prezentuje się na wyjazdach.
Silnymi punktami Carbon Startu Gniezno są Bjarne Pedersen oraz Wadim Tarasienko. Dyspozycja tego drugiego jest dla kibiców sporą niespodzianką. - Raczej nie mamy jakiejś specjalnej recepty na sukces. Po prostu w każdym meczu jesteśmy drużyną. Każdy pomaga jak tylko potrafi koledze z zespołu, rozmawia i motywuje. To jest chyba ten powód, dzięki któremu zajmujemy teraz drugie miejsce w lidze. Rzeczywiście, przed sezonem mało kto stawiał nas na tym miejscu, ale jak widać - nazwiska nie jeżdżą - powiedział o sytuacji gnieźnieńskiego klubu rosyjski żużlowiec. Cenne punkty do dorobku zespołu dokładają również Damian Adamczak, Adrian Gomólski oraz Adrian Gała.
Awizowane składy:
Carbon Start Gniezno:
1. Damian Adamczak
2. Adrian Gomólski
3. Wadim Tarasienko
4. Maciej Fajfer
5. Bjarne Pedersen
6. Adrian Gała
Lokomotiv Daugavpils:
9. Maksim Bogdanow
10. Rory Schlein
11. Joonas Kylmaekorpi
12. Wiaczesław Gieruckis
13. Kjastas Puodżuks
14. Jewgeņij Kostygow
Początek meczu: 17:00
Sędzia: Piotr Lis
Komisarz toru: Tomasz Welc
Zamów relację z meczu Lokomotiv Daugavpils - Carbon Start Gniezno
Wyślij SMS o treści ZUZEL GNIEZNO na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Przewidywana pogoda na niedzielę (za meteovista.pl):
Temperatura: 31 °C
Wiatr: 2 km/h
Deszcz: 0.1 mm
k..va