I-ligowa banicja nie trwała długo - podsumowanie sezonu 2008 w wykonaniu Polonii Bydgoszcz

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kiedy rok temu żużlowcy Polonii Bydgoszcz spadli do I ligi, zapowiadali ambitną walkę i powrót do grona najlepszych drużyn po rocznej przerwie. Włodarzom klubu udało się utrzymać trzon zespołu z poprzedniego sezonu, a zawodnicy zrealizowali swoje obietnice i w świetnym stylu wywalczyli awans do Speedway Ekstraligi.

Razem spadliśmy z ekstraligi, to razem awansujemy!

Sezon 2007 był niezwykle pechowy dla żużlowców bydgoskiej Polonii. Kontuzje prześladujące najlepszych zawodników sprawiły, że po 57 latach nieprzerwanych występów w najwyższej klasie rozgrywkowej, drużyna spadła po raz pierwszy w historii do I ligi. Po początkowym szoku, ostro do pracy zabrali się włodarze klubu, dzięki czemu dosyć szybko udało się skompletować skład, który teoretycznie pozwalał myśleć o szybkim powrocie do grona najlepszych. Co prawda trzon zespołu stanowili zawodnicy, którzy rok temu nie obronili się przed spadkiem, ale drużyna nie doznała poważniejszych osłabień i na tle pozostałych pierwszoligowców prezentowała się okazale.

Najważniejsze dla zespołu było pozostanie kapitana Andreasa Jonssona, na którego chrapkę miała większość klubów ekstraligowych. Na szczęście Szwed okazał się lojalny wobec swojej drużyny i po nieszczęśliwym spadku postanowił wraz z całym zespołem jak najszybciej powrócić do grona ekstraligowców. Ważne umowy z Polonią mieli także juniorzy - Emil Sajfutdinow, Marcin Jędrzejewski i Michał Łopaczewski, co stanowiło już spory kapitał. Jeszcze w październiku kontrakt z Polonią podpisał Krzysztof Buczkowski, który otrzymał propozycje z innych klubów, ale zdecydował się na pozostanie w Bydgoszczy. - Otrzymałem propozycje z innych klubów, byłem nawet na rozmowach indywidualnych, jednak postanowiłem pozostać w Polonii. Przyzwyczaiłem się do tego miasta, kibiców, toru. Razem spadliśmy z ekstraligi, to razem awansujemy - to będzie najważniejszy cel sezonu 2008 - mówił tuż po podpisaniu umowy popularny "Buczek". Rozpoczynający wiek seniora zawodnik przestrzegał jednak od razu przed hurra-optymizmem: - Myślę, że parę zespołów w I lidze jest naprawdę silnych i nie będzie tak łatwo o wygraną w meczu. Będą to zacięte pojedynki, ale mam nadzieję, że wygrane będą po naszej stronie! Dwa tygodnie po "Buczku" umowę podpisał krajowy lider zespołu Rafał Okoniewski, który początkowo deklarował, że interesują go tylko starty w najwyższej lidze, ale ostatecznie zdecydował się na propozycję Polonii. Na początku grudnia skład bydgoskiego zespołu był już praktycznie skompletowany. Do wcześniej zakontraktowanych zawodników dołączyli obcokrajowcy - Jonas Davidsson, Simon Stead, Christian Hefenbrock oraz nie mający żadnych gwarancji startu junior Linus Sundström i na zasadzie "kontraktu warszawskiego" starszy brat Emila - Denis Sajfutdinow, który ostatecznie trafił do zespołu z Łodzi.

Zenon Plech szkoleniowcem!

Po skompletowaniu składu na kolejny sezon, w zespole pozostawała już tylko jedna, ale za to bardzo istotna, niewiadoma - kto zostanie trenerem po zwolnieniu Zdzisława Ruteckiego. Dosyć szybko zaczęto spekulować, że może to być znakomity przed laty zawodnik Zenon Plech, który w Gdańsku cały czas prowadzi szkółkę mini-żużlową. Przypuszczenia te okazały się słuszne i na początku stycznia Plech związał się umową z bydgoską drużyną, mając przed sobą jasny cel - szybki powrót do Speedway Ekstraligi. Nowy szkoleniowiec już na początku pracy w Bydgoszczy bardzo wysoko ocenił możliwości swojej nowej ekipy: - Ten zespół nie potrzebuje żadnej presji, bo uważam, że stać go na wygranie większości meczów. Może łatwo to się mówi, ale drużyna personalnie jest naprawdę mocna i nie wierzę, że możemy zbyt wiele meczów przegrać. Uważam, że ten zespół stać na wygranie z każdym przeciwnikiem! - mówił szkoleniowiec tuż po podpisaniu umowy z nowym pracodawcą. Jak się okazało, słowa Plecha były prorocze ... Już z nowym trenerem niemal cała drużyna wybrała się na obóz do Wałcza, by jak najlepiej przygotować się do kolejnego sezonu, a także zintegrować się. Zanim jeszcze dobiegł końca okres transferowy, umowy z bydgoskim klubem podpisało jeszcze dwóch zawodników - Piotr Świst i Robert Wardzała, ale w obu przypadkach były to "kontrakty warszawskie" i wiadomo było, że żużlowcy ci nie mają szans na występy w bydgoskich barwach. "Twisty" trafił ostatecznie do Daugavpils, a Wardzała nie pojawił się w ogóle na torze.

Nerwy na początek

Zanim rozpoczęły się pierwszoligowe rozgrywki, Poloniści doznali poważnego osłabienia - kapitan zespołu Andreas Jonsson uczestniczył w karambolu w meczu ligi brytyjskiej, w wyniku którego pękł jego kask, a sam doznał złamania dwóch palców lewej dłoni oraz kości w okolicy prawego nadgarstka. To wykluczyło Szweda z pierwszego spotkania ligowego w Polsce, na które bydgoszczanie udali się do Rybnika. Na szczęście reszta zespołu poradziła sobie świetnie i na Śląsku Poloniści zwyciężyli 55:38. Mecz pokazał jednak, że niezbyt pewnym punktem zespołu będą obcokrajowcy - Jonas Davidsson i Simon Stead. Przed bydgoszczanami był bardzo ważny pojedynek na własnym torze przeciwko głównemu kontrkandydatowi do awansu - zespołowi Lotosu Gdańsk. Przed meczem okazało się, że na start zdecydował się Jonsson, jednak wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Szwed wyleczył już na dobre kontuzję i poradzi sobie w tak ciężkim spotkaniu. Te obawy okazały się uzasadnione - Jonsson po dwóch wyścigach zmuszony był wycofać się z pojedynku, co postawiło zespół w niezbyt komfortowej sytuacji. Na szczęście na wysokości zadania stanęła najmłodsza część ekipy - świetnie po raz kolejny zaprezentowali się Emil Sajfutdinow, Krzysztof Buczkowski oraz Marcin Jędrzejewski i to im w głównej mierze Polonia zawdzięcza wygraną z gdańszczanami. - Samą naszą jazdą, werwą na torze, chcemy pokazać kibicom, że ten spadek z ekstraligi to był przypadek, zrządzenie losu, że mieliśmy tyle kontuzji, i chcemy jak najszybciej wrócić do najwyższej ligi. Oczywiście bardzo potrzebni są nam kibice, którzy będą nas dopingowali - mówił tuż po tym meczu zadowolony "Buczek". Rywale z Gdańska po meczu bardzo chwalili bydgoski zespół, nie szczędząc pochwał najmłodszym Polonistom. - Polonia ma bardzo silną drużynę, a dodatkowo mogła wystawić bardzo dobrą czwórkę zawodników w wyścigach nominowanych. Polonia spadła w ubiegłym sezonie z ekstraligi, a mimo to utrzymała większość składu. Bardzo zaskoczyło mnie to, że najlepszymi zawodnikami w drużynie rywali byli najmłodsi żużlowcy. Jednak w Polonii jest bardzo dużo dobrych zawodników i dlatego startują oni bez presji - mówił Magnus Zetterström. - Świetną robotę wykonali juniorzy Polonii i to zadecydowało o ich wygranej - wtórował mu Bjarne Pedersen. Mimo pozytywnych opinii, ten mecz po raz kolejny pokazał, że trudno będzie bydgoszczanom liczyć na punkty Jonasa Davidssona, a szczególnie Simona Steada.

Pierwszy poważny test czekał Polonistów w trzeciej kolejce spotkań. Wyjeżdżali do Ostrowa na mecz z tamtejszym Intarem Lazur i choć ostrowianie rozpoczynali sezon z ujemnym dorobkiem punktowym, to wiadomo było, że również będą chcieli włączyć się do walki o awans. Mecz rozpoczął się korzystnie dla bydgoszczan, którzy prowadzili przez większą część spotkania. Niestety, w końcówce gospodarze złapali wiatr w żagle i zdołali przechylić szalę na swoją korzyść, a prawdziwym "katem" Polonii był zdobywca 13 punktów - Daniel Nermark. Polonistom nie pomogła znakomita postawa Jonssona oraz niezła jazda Sajfutdinowa i (w końcu!) Davidssona. Zabrakło punktów Okoniewskiego, Buczkowskiego oraz Steada. Mimo tego, że przed spotkaniem zakładano stratę punktów w Ostrowie, to po meczu jeszcze przez długi czas rozpamiętywano w Bydgoszczy straconą szansę.

Pogromy w domu, problemy na wyjazdach

W czwartej kolejce bydgoszczanie podejmowali na swoim torze zespół z Grudziądza. Mecz ten rozpoczął swoistą serię wysokich wygranych na własnym torze, przeplatanych minimalnymi zwycięstwami na torach rywali po meczach, które niejednego przyprawiły o szybsze bicie serca. Tak było zarówno w Poznaniu, gdzie dopiero w ostatnim wyścigu Poloniści zapewnili sobie minimalną wygraną, jak i w Rawiczu - w obu spotkaniach w początkowej fazie zdecydowane prowadzenie obejmowali gospodarze, a bydgoszczanie zmuszeni byli korzystać z rezerw taktycznych. Na szczęście, mimo jazdy w kratkę większości zespołu, reszta ekipy potrafiła zdobywać wystarczająca ilość punktów i prowadzić Polonistów do kolejnych wygranych.

W Daugavpils nie dali rady

Po ośmiu kolejkach spotkań bydgoszczanie nadal mieli na swoim koncie tylko jedną przegraną i zdecydowanie przewodzili ligowej tabeli. Na następny mecz udawali się do Daugavpils, na pierwszy w historii Polonii mecz ligowy rozgrywany poza granicami Polski. Dla bydgoskiego zespołu ten pojedynek był pamiętny jeszcze z jednego powodu - do drużyny powracał po kilku latach przerwy Jacek Gollob, który wykorzystał nowinkę regulaminową w postaci "okienka transferowego" i w trakcie sezonu podpisał umowę z Polonią. Starszy z braci Gollobów miał wypełnić w składzie lukę powstałą na skutek słabej postawy zarówno Simona Steada, jak i Christiana Hefenbrocka. Niestety, w jeździe Jacka bardzo widoczna były długa przerwa w startach oraz brak regularnej jazdy i po dwóch wyścigach zakończył występy w tym meczu. Również pozostali Poloniści - poza Jonssonem i Sajfutdinowem - mieli spore problemy ze skuteczną jazdą na łotewskim torze i faktem stała się druga porażka w sezonie. Co ciekawe, właśnie Daugavpils jest jedynym pierwszoligowym miastem, w którym nie udało się bydgoszczanom zwyciężyć w sezonie 2008.

Powrót reguły

Kolejne trzy mecze toczyły się według dobrze znanej bydgoskim kibicom reguły - spotkania na własnym torze Poloniści wygrywali zdecydowanie, a szczególnie cieszyło pokonanie zespołu z Ostrowa różnicą 20 punktów, zaś na wyjeździe zespół męczył się na początku potyczki, by w końcówce przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W trzynastej kolejce czekał bydgoszczan trzeci ciężki mecz na wyjeździe, tym razem w Gdańsku. Spotkanie było typową "wymianą ciosów" - po początkowym prowadzeniu gospodarzy, do głosu doszli goście, by po kilku wyścigach znowu oddać prowadzenie. Dzięki wygranej w trzynastej gonitwie gospodarze doprowadzili do remisu i każde rozstrzygnięcie było jeszcze możliwe. Dwa ostatnie wyścigi to wygrane po 4:2 gdańszczan, co dało im zwycięstwo w meczu. Warto jednak odnotować heroiczną walkę Andreasa Jonssona w ostatnim biegu, która dała Polonistom punkt bonusowy i bardzo korzystną sytuację w tabeli u schyłku sezonu zasadniczego. Przed nimi był jeszcze mecz na własnym torze z zespołem z Rybnika, który zgodnie z oczekiwaniami zakończył się zdecydowaną wygraną gospodarzy. Po rundzie zasadniczej bydgoszczanie prowadzili w tabeli z przewagą 4 punktów nad gdańszczanami i 8 "oczek" nad ostrowianami. Skład czołowej czwórki uzupełniła ekipa z Poznania i to z tymi rywalami przyszło Polonii walczyć w decydującej fazie rozgrywek.

Zabójczy finisz

Runda finałowa to już prawdziwy popis w wykonaniu ekipy z Bydgoszczy. Poloniści rozpoczęli od rozjechania na własnym torze drużyny z Poznania, by w kolejnych dwóch potyczkach odnieść bezcenne wygrane na wyjazdach. Widać było, że drużyna rozkręca się z meczu na mecz, a każde kolejne spotkanie coraz bardziej cementuje i wzmacnia zespół, w czym spora zasługa trenera Zenona Plecha, który miał świetny kontakt z zawodnikami. W szesnastej kolejce przyszło bydgoszczanom zmierzyć się w Gdańsku z tamtejszym Lotosem. Poloniści pałali ogromną chęcią rewanżu za pechowo przegrany mecz w rundzie zasadniczej, ale przebieg spotkania, a przede wszystkim zdecydowana wygrana, zaskoczyły chyba nawet największych optymistów! Bydgoszczanie objęli prowadzenie już po pierwszym wyścigu, a później systematycznie je powiększali, wygrywając ostatecznie różnicą 13 punktów. O bezradności gdańszczan świadczyło chociażby wystawienie w ramach złotej rezerwy taktycznej zawodnika, który we wcześniejszych występach nie zdobył żadnego punktu! Po tej wygranej już tylko kataklizm mógł odebrać Polonii awans, ale zespół jechał na kolejne spotkanie do Ostrowa ze spokojem i zamiarem ambitnej walki o kolejną wygraną. Na losach meczu piętno odcisnął karambol z pierwszego wyścigu, w wyniku czego kontuzji nabawił się jeden z liderów Intaru Lazur Adrian Gomólski. Pozostali ostrowianie nie byli w stanie zatrzymać rozpędzonych bydgoszczan, którym nie przeszkodził nawet upadek Rafała Okoniewskiego, który nie mógł wystąpić w końcówce meczu. W tym momencie Polonia potrzebowała już tylko jednego punktu w pozostałych trzech potyczkach (w tym dwóch meczach na własnym torze), by zapewnić sobie pierwsze miejsce w tabeli, bez oglądania się na rywali. Bydgoszczanie nie zamierzali długo zwlekać z osiągnięciem tego celu i już w osiemnastej kolejce, po zdecydowanej wygranej na własnym torze z ostrowianami, zapewnili sobie bezpośredni awans do Speedway Ekstraligi. Niestety, w tym spotkaniu groźnej kontuzji nabawił się Krzysztof Buczkowski, dla którego oznaczało to zakończenie sezonu. Pozostałe dwa mecze nie miały dla Polonistów praktycznie żadnego znaczenia. Uwidoczniło się to szczególnie w potyczce w Poznaniu, gdzie do zespołu wrócił po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją Jonas Davidsson, a w podstawowym składzie znalazł się z konieczności niedoświadczony Damian Adamczak. Jakby tego było mało, poważne kłopoty sprzętowe przeżywał Andreas Jonsson, który po trzecim swoim starcie zakończył udział w meczu. Jedynie Emil Sajfutdinow i momentami Rafał Okoniewski próbowali ratować twarz bydgoszczan, ale wystarczyło to tylko do trzynastopunktowej przegranej - najwyższej w całym sezonie! Bydgoskich kibiców ta porażka jednak za bardzo nie martwiła, gdyż mecz ten był świetną okazją do świętowania wraz z zespołem awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej. Na zakończenie zmagań Poloniści podejmowali na własnym torze zespół z Gdańska, który odprawili z bagażem dwudziestu punktów, godnie kończąc ten udany dla drużyny sezon. - Na awans zapracował cały zespół i wypada tylko się z tego cieszyć - komentował na gorąco Marcin Jędrzejewski. - Jeżdżę w Polonii już przeszło dwa lata, także czuję się tutaj naprawdę wspaniale. Najważniejsze jest jednak to, że teraz możemy świętować awans do Ekstraligi, a ja mogę obiecać kibicom, że zostaję w Bydgoszczy na kolejny sezon - wtórował mi Jonas Davidsson.

Mimo wszystko nie było łatwo

Mimo zdecydowanej wygranej w rozgrywkach pierwszoligowych, osiągnięcie tego sukcesu nie przyszło wcale bydgoszczanom łatwo. O ile jeszcze na swoim torze odprawiali z kwitkiem każdego rywala, o tyle przebieg meczów wyjazdowych mógł przyprawić co bardziej wrażliwych kibiców o zawał serca. Trener i kibice mogli w niemal każdym spotkaniu liczyć na dwie bydgoskie "lokomotywy" - Andreasa Jonssona i Emila Sajfutdinowa. Zdobycz punktowa pozostałych była natomiast sporą niewiadomą, a charakterystyczna dla Polonistów była jazda "w kratkę" - po lepszym występie w jednym spotkaniu, zazwyczaj przychodził słabszy w kolejnym, a co gorsze, nie było wiadomo, który zawodnik "zaskoczy" akurat w danym meczu. Na szczęście słabszą postawę jednych zawodników rekompensowała zazwyczaj lepsza jazda pozostałych, co pozwoliło bydgoszczanom odnieść szesnaście zwycięstw, przy czterech doznanych porażkach, w tym jednaj w Poznaniu w momencie, gdy awans był już zapewniony. Co ciekawe, w pozostałych trzech przegranych meczach Poloniści zdobywali regularnie po 43 punkty, a sezon zakończyli z kompletem zdobytych punktów bonusowych. - Było naprawdę bardzo ciężko, ale najważniejsze, że awansowaliśmy do Ekstraligi, a ja na dodatek w sobotę obroniłem tytuł IMŚJ - mówił tuż po ostatnim spotkaniu Emil Sajfutdinow. - Mam nadzieję, że również na torach w wyższej klasie rozgrywkowej będziemy walczyć o każdy punkt, choć to będą już zdecydowanie inne zawody - wyraził nadzieję młody Rosjanin.

Zwycięskiego składu się nie zmienia

Zapewne ta dewiza przyświecała włodarzom bydgoskiego klubu, którzy jeszcze przed końcem rozgrywek odbyli rozmowy z zawodnikami, a tuż po zakończeniu ostatniego spotkania na murawie stadionu podpisane zostały kontrakty z trzonem zespołu - Andreasem Jonssonem, Jonasem Davidssonem, Krzysztofem Buczkowskim oraz Emilem Sajfutdinowem. Spośród czołowych zawodników nie udało się porozumieć tylko z Rafałem Okoniewskim, który najprawdopodobniej zmieni barwy klubowe. W jego miejsce prezes Leszek Tillinger zamierza pozyskać Szweda Antonio Lindbacka oraz Tomasza Chrzanowskiego. Ta szóstka, uzupełniona jednym z juniorów-wychowanków, będzie reprezentować barwy Polonii na torach Speedway Ekstraligi. W drużynie zostanie także najprawdopodobniej Marcin Jędrzejewski, który zapowiedział walkę o miejsce w składzie. Czy takie zestawienie pozwoli bydgoszczanom święcić triumfy w najwyższej klasie rozgrywkowej? Przekonamy się o tym już za niespełna rok ...

Mecze Polonii Bydgoszcz w pigułce:

1. kolejka - 6 kwietnia

RKM Rybnik - Polonia Bydgoszcz 38:55

Polonia Bydgoszcz

1. Rafał Okoniewski - 10+2 (3,2*,2*,2,1)

2. Krzysztof Buczkowski - 10+2 (2*,3,1*,3,1)

3. Jonas Davidsson - 7 (1,0,2,3,1)

4. Simon Stead - 9+1 (3,2,0,2*,2)

5. Andreas Jonsson - zastępstwo zawodnika

6. Marcin Jędrzejewski - 8 (2,3,0,3,0)

7. Emil Sajfutdinow - 11+2 (1,3,2*,3,2*)

8. Michał Łopaczewski - nie startował

RKM Rybnik

9. Sebastian Alden - 0 (0,-,-,0)

10. Roman Chromik - 3 (1,0,1,1)

11. Maciej Kuciapa - 8+1 (2,1,1,1*,d,3)

12. Denis Gizatullin - 4 (0,0,2,2,w)

13. Piotr Świderski - 15+1 (1,3,3,6!,d,2*)

14. Patryk Pawlaszczyk - 8 (3,1,0,1,3)

15. Michał Mitko - 0 (d,-)

16. Bartosz Szymura - 0 (0)

2. kolejka - 13 kwietnia

Polonia Bydgoszcz - Lotos Gdańsk 48:42

Lotos Gdańsk

1. Tomasz Chrzanowski - 11 (3,2,3,2,1)

2. Renat Gafurov - 1+1 (0,1*,w,0)

3. Magnus Zetterström - 8+1 (3,2,1,1*,1)

4. Krzysztof Jabłoński - 7+1 (1,1*,3,2,0)

5. Bjarne Pedersen - 13 (2,3,3,2,3)

6. Cyprian Szymko - nie startował (-,-,-,-)

7. Andriej Karpow - 2+1 (1,0,0,0,1*)

8. Damian Sperz - 0 (0)

Polonia Bydgoszcz

9. Rafał Okoniewski - 6 (2,2,2,0,0)

10. Jonas Davidsson - 3+2 (1*,1*,0,1)

11. Simon Stead - 1+1 (0,0,1*,0)

12. Krzysztof Buczkowski - 12 (2,3,2,3,2)

13. Andreas Jonsson - 4 (1,3,-,-)

14. Marcin Jędrzejewski - 8+2 (2*,0,1,3,2*)

15. Emil Sajfutdinow - 14 (3,3,2,3,3)

16. Michał Łopaczewski - nie startował

3. kolejka - 20 kwietnia

Intar Lazur Ostrów Wielkopolski - Polonia Bydgoszcz 46:43

Polonia Bydgoszcz

1. Rafał Okoniewski - 6+2 (2,1*,2*,0,1)

2. Jonas Davidsson - 8+2 (1*,2,3,2*,0)

3. Krzysztof Buczkowski - 2+1 (1,1*,0,-)

4. Simon Stead - 3 (0,-,3,0)

5. Andreas Jonsson - 13 (3,3,2,3,2)

6. Marcin Jędrzejewski - 4 (3,u,0,1)

7. Emil Sajfutdinow - 7+1 (2*,u,2,3,u)

8. Michał Łopaczewski - nie startował

Intar Lazur Ostrów Wielkopolski

9. Lukas Dryml - 10+1 (3,1,2,1*,3)

10. Daniel King - 3+1 (0,2,1*,d)

11. Joonas Kylmaekorpi - 8+2 (2*,0,3,2*,1)

12. Daniel Nermark - 13 (3,3,1,3,3)

13. Chris Harris - 8+1 (2,3,0,1,2*)

14. Emil Idziorek - nie startował (-,-,-,-)

15. Maciej Piaszczyński - 0 (0,u)

16. Adrian Gomólski - 4 (1,0,1,2)

4. kolejka - 1 maja

Polonia Bydgoszcz - GTŻ Grudziądz 59:34

GTŻ Grudziądz

1. Oliver Allen - 3 (1,1,1,u/-,-)

2. Paweł Staszek - 3 (3,0,0,-)

3. Martin Smolinski - 3 (2,0,-,-,1,0)

4. Thomas Stange - 6 (1,2,2,1,u/-)

5. Mariusz Puszakowski - 9+1 (1,2,1*,1,2,2)

6. Morten Risager - 4+1 (1,1*,0,1,1)

7. Artur Mroczka - 0 (-,d)

8. Kamil Brzozowski - 6 (d,6!,0,0)

Polonia Bydgoszcz

9. Rafał Okoniewski - 5 (2,3,0,w/su)

10. Christian Hefenbrock - 0 (0,0,-,-)

11. Krzysztof Buczkowski - 9+3 (w/u,2*,3,2*,2*)

12. Jonas Davidsson - 9+1 (3,3,2*,-,1)

13. Andreas Jonsson - 14+1 (2*,3,3,3,3)

14. Marcin Jędrzejewski - 7+2 (2*,1,2*,2)

15. Emil Sajfutdinow - 15 (3,3,3,3,3)

16. Michał Łopaczewski - 0 (w/su)

5. kolejka - 4 maja

PSŻ Milion Team Poznań : Polonia Bydgoszcz 44:46

Polonia Bydgoszcz

1. Rafał Okoniewski - 4 (1,0,-,1,2)

2. Christian Hefenbrock - 4+1 (0,2,2*,0)

3. Krzysztof Buczkowski - 3+2 (0,1*,1*,1)

4. Jonas Davidsson - 11+1 (3,2,2,3,1*)

5. Andreas Jonsson - 9 (0,1,3,3,2)

6. Marcin Jędrzejewski - 2+1 (2*,0,-,-)

7. Emil Sajfutdinow - 13+1 (3,2,3,1,3,1*)

8. Michał Łopaczewski - nie startował

PSŻ Milion Team Poznań

9. Rafał Trojanowski - 15+1 (2*,3,3,2,2,3)

10. Łukasz Jankowski - zastępstwo zawodnika

11. Norbert Kościuch - 13+2 (1*,3,2*,2,2,3)

12. Alan Marcinkowski - 3 (2,1,0,0,0,0)

13. Adam Skórnicki - 11+1 (3,3,3,1,1*,0)

14. Anders Andersen - nie startował (-,-,-,-)

15. Piotr Dziatkowiak - 0 (0,-)

16. Daniel Pytel - 2 (1,1,0,0,0)

6. kolejka - 11 maja

Polonia Bydgoszcz - Lokomotive Daugavpils 60:32

Lokomotive Daugavpils

1. Grigorij Laguta - 10 (0,2,1,3,2,2)

2. Kjastas Puodżuks - 1 (1,w,0,-)

3. Tomasz Piszcz - 0 (0,0,-,-)

4. Piotr Świst - 3+1 (1,1,0,1*,-)

5. Paweł Miesiąc - 4+2 (1,2*,0,w,1*)

6. Jevgenijs Karavackis - 1 (-,-,-,1)

7. Maksims Bogdanovs - 2 (0,0,1,1)

8. Artiom Laguta - 11+1 (1,3,2,4!,1*)

Polonia Bydgoszcz

9. Rafał Okoniewski - 5 (3,1,1,-)

10. Christian Hefenbrock - 4+2 (2*,0,-,2*)

11. Jonas Davidsson - 11 (3,3,3,2,0)

12. Krzysztof Buczkowski - 5+2 (2*,1,2*,-,0)

13. Andreas Jonsson - 13+2 (2*,3,2*,3,3)

14. Marcin Jędrzejewski - 7+2 (2*,2*,3,0)

15. Emil Sajfutdinow - 15 (3,3,3,3,3)

16. Michał Łopaczewski - 0 (0)

7. kolejka - 1 czerwca

1.06.2008 - Kolejarz Rawicz - Polonia Bydgoszcz 41:49

Polonia Bydgoszcz

1. Rafał Okoniewski - 13 (2,3,2,3,3)

2. Simon Stead - 1 (0,0,-,1)

3. Jonas Davidsson - 1 (0,1,0,-)

4. Krzysztof Buczkowski - 9+1 (1,3,1,2*,2)

5. Andreas Jonsson - 12+1 (1,3,3,3,2*)

6. Marcin Jędrzejewski - 3 (2,1,0,-)

7. Emil Sajfutdinow - 10+3 (1*,2,1*,3,2*,1)

8. Michał Łopaczewski - nie startował

Kolejarz Rawicz

9. Jernej Kolenko - zastępstwo zawodnika

10. Grzegorz Knapp - 6 (1,2,3,w,0)

11. Ronnie Jamroży - 6+2 (3,1*,0,1*,1,w)

12. Marcin Nowaczyk - 8+2 (2*,2,2*,2,0,0)

13. Piotr Dym - 9 (3,3,0,0,2,1)

14. Paweł Ratajszczak - nie startował (-,-,-,-)

15. Erik Pudel - 0 (0,d)

16. Marcel Kajzer - 12 (3,2,3,1,3)

8. kolejka - 8 czerwca

Polonia Bydgoszcz - Kolejarz Rawicz 73:17

Kolejarz Rawicz

1. Ronnie Jamroży - 4 (1,1,1,1,0)

2. brak zawodnika

3. Marcin Nowaczyk - 1 (t,1,d,d,d)

4. Grzegorz Knapp - 4 (1,0,1,1,1)

5. Piotr Dym - 6 (1,2,1,1,1)

6. Marcel Kajzer - 2 (1,0,1,0,w/2min)

7. Paweł Ratajszczak - 0 (0,0,-,0,0,0)

8. brak zawodnika

Polonia Bydgoszcz

9. Rafał Okoniewski - 13+2 (3,3,3,2*,2*)

10. Damian Adamczak - nie startował (-,-,-,-)

11. Jonas Davidsson - 10+2 (3,3,2*,2*)

12. Krzysztof Buczkowski - 13+2 (2*,2*,3,3,3)

13. Andreas Jonsson - 14+1 (2*,3,3,3,3)

14. Marcin Jędrzejewski - 12+3 (3,2*,2*,3,2*)

15. Emil Sajfutdinow - 9+3 (2*,3,2*,2*)

16. Michał Łopaczewski - 2+1 (2*,t)

9. kolejka - 22 czerwca

Lokomotive Daugavpils - Polonia Bydgoszcz 47:43

Polonia Bydgoszcz

1. Rafał Okoniewski - 7 (2,t,2,2,1)

2. Krzysztof Buczkowski - 1 (0,w,0,1)

3. Jacek Gollob - 0 (d,d,-,-)

4. Jonas Davidsson - 6 (1,3,1,0,1)

5. Andreas Jonsson - 14 (2,3,3,3,3)

6. Marcin Jędrzejewski - 4+1 (3,0,u,1*)

7. Emil Sajfutdinow - 11+1 (1*,1,3,3,3,w)

8. Michał Łopaczewski - nie startował

Lokomotive Daugavpils

9. Grigorij Laguta - 8+1 (3,2,w,1*,d,2)

10. Artiom Laguta - zastępstwo zawodnika

11. Andriej Korolew - 10 (3,2,2,3,0)

12. Siergiej Darkin - 5+2 (2*,1,1*,1,0)

13. Paweł Miesiąc - 7+2 (1,0,1*,1,2,2*)

14. Jewgienij Karawackij - nie startował (-,-,-,-)

15. Wiaczesław Gieruckij - 2 (0,-,2)

16. Maksim Bogdanow - 15 (2,3,3,2,2,3)

10. kolejka - 6 lipca

Polonia Bydgoszcz - PSŻ Milion Team Poznań 58:35

PSŻ Milion Team Poznań

1. Adam Skórnicki - 16 (1,3,2,6,1,3)

2. Grzegorz Kłopot - 2 (0,1,0,-,1)

3. Norbert Kościuch - 8+1 (1,3,2,1*,1,0)

4. brak zawodnika

5. Rafał Trojanowski - 2 (1,1,-,0,0)

6. Piotr Dziatkowiak - 1 (1,0,0,-)

7. brak zawodnika

8. Daniel Pytel - 6 (3,0,1,d,2,0)

Polonia Bydgoszcz

9. Rafał Okoniewski - 12+1 (3,2*,1,3,3)

10. Krzysztof Buczkowski - 12+2 (2*,3,3,2*,2)

11. Jonas Davidsson - 6+2 (2*,0,2,2*)

12. Jacek Gollob - 11+2 (3,2,1*,3,2*)

13. Andreas Jonsson - 10+1 (3,w,3,3,1*)

14. Michał Łopaczewski - 2 (0,2,-,-)

15. Marcin Jędrzejewski - 5+1 (2,2*,1,0)

16. brak zawodnika

11. kolejka - 20 lipca

GTŻ Grudziądz - Polonia Bydgoszcz 35:55

Polonia Bydgoszcz

1. Rafał Okoniewski - 8+1 (1,2,1*,3,1)

2. Jacek Gollob - 2+1 (0,1*,-,1)

3. Krzysztof Buczkowski - 11 (3,1,3,3,1)

4. Jonas Davidsson - 10+2 (0,3,2*,2*,3)

5. Andreas Jonsson - 12+1 (1,2*,3,3,3)

6. Michał Łopaczewski - nie startował (-,-,-,-)

7. Marcin Jędrzejewski - 5 (0,3,2)

8. Emil Sajfutdinow - 7+1 (1,3,2*,1)

GTŻ Grudziądz

9. Oliver Allen - 6+1 (2*,1,0,1,2)

10. Niklas Klingberg - 4 (3,0,1,0)

11. Mariusz Puszakowski - 8 (2,3,1,2,0)

12. Eric Andersson - 1+1 (1*,0,-,0)

13. Paweł Staszek - 0 (0,0,-,-)

14. Morten Risager - 9+1 (2*,2,3,0,2)

15. Artur Mroczka - 7 (3,2,0,2,0)

16. Kamil Brzozowski - 0 (0)

12. kolejka - 27 lipca

Polonia Bydgoszcz - Intar Lazur Ostrów Wielkopolski 56:36

Intar Lazur Ostrów Wielkopolski

1. Chris Harris - 11+2 (1,3,4*,0,1*,2)

2. David Ruud - 4+1 (0,0,1,2,1*)

3. Daniel King - 2+1 (0,0,2*,0)

4. Jonas Kylmaekorpi - 8+1 (2,1,3,1,0,1*)

5. Robert Miśkowiak - 0 (0,-,0,-)

6. Maciej Piaszczyński - nie startował (-,-,-,-)

7. Emil Idziorek - 0 (0)

8. Adrian Gomólski - 11 (2,1,3,1,2,2)

Polonia Bydgoszcz

9. Rafał Okoniewski - 8 (3,1,1,3,0)

10. Jacek Gollob - 3+1 (2*,0,0,1)

11. Jonas Davidsson - 10+1 (3,2,2*,3,0)

12. Krzysztof Buczkowski - 5+1 (1,1*,3,0)

13. Andreas Jonsson - 14+1 (3,3,2*,3,3)

14. Michał Łopaczewski - nie startował (-,-,-,-)

15. Marcin Jędrzejewski - 3+1 (1,2*)

16. Emil Sajfutdinow - 13+2 (3,2*,3,2*,3)

13. kolejka - 3 sierpnia

Lotos Gdańsk - Polonia Bydgoszcz 47:43

Polonia Bydgoszcz

1. Rafał Okoniewski - 6+2 (1,2*,1,2*,w)

2. Simon Stead - 3 (d,3,0,0)

3. Jonas Davidsson - 9 (3,3,d,3,0)

4. Krzysztof Buczkowski - 4 (1,1,1,1)

5. Andreas Jonsson - 12 (2,3,3,2,2)

6. Michał Łopaczewski - nie startował (-,-,-,-)

7. Marcin Jędrzejewski - 0 (u,u)

8. Emil Sajfutdinow - 9 (3,1,d,3,2)

Lotos Gdańsk

9. Magnus Zetterström - 13 (3,2,3,2,3)

10. Charlie Gjedde - 6+2 (2*,0,2*,1,1)

11. Tobias Kroner - 4 (2,0,2,d)

12. Renat Gafurov - 6 (w,1,1,1,3)

13. Bjarne Pedersen - 10 (1,2,3,3,1)

14. Damian Sperz - 2 (2,-,-,-)

15. Billy Forsberg - 6+1 (1,3,0,2*,0)

16. Cyprian Szymko - nie startował

14. kolejka - 10 sierpnia

Polonia Bydgoszcz - RKM Rybnik 56:37

RKM Rybnik

1. Piotr Świderski - zastępstwo zawodnika

2. Denis Gizatullin - 4+1 (2*,0,0,2,w,u)

3. Maciej Kuciapa - 8 (2,1,1,0,2,1,1)

4. Roman Chromik - 1 (1,0,-,0)

5. Antonio Lindbaeck - 21 (3,3,2,6!,1,3,3)

6. Sławomir Pyszny - nie startował (-,-,-,-)

7. Michal Mitko - 3 (1,1,0,1,0,0)

8. Patryk Pawlaszczyk - 0 (w)

Polonia Bydgoszcz

9. Rafał Okoniewski - 9+1 (0,3,1*,3,2)

10. Jacek Gollob - 5 (1,1,2,1)

11. Jonas Davidsson - 9+1 (d,3,2*,1,3)

12. Krzysztof Buczkowski - 11+1 (3,2*,3,3,0)

13. Andreas Jonsson - 7+1 (2,2*,3,-)

14. Michał Łopaczewski - nie startował (-,-,-,-)

15. Marcin Jędrzejewski - 3+1 (2*,0,1)

16. Emil Sajfutdinow - 12+2 (3,3,2*,2,2*)

15. kolejka - 24 sierpnia

Polonia Bydgoszcz - PSŻ Milion Team Poznań 65:28

PSŻ Milion Team Poznań

1. Adam Skórnicki - 12+1 (1,2,1,0,1*,6!,1)

2. Grzegorz Kłopot - 2+1 (0,1*,0,1)

3. Norbert Kościuch - 2+1 (1*,0,w,1,0)

4. Zbigniew Suchecki - 5 (2,0,1,0,2,0)

5. Rafał Trojanowski - zastępstwo zawodnika

6. Piotr Dziatkowiak - 0 (0)

7. Daniel Pytel - 7 (1,2,1,1,2,0,0)

8. brak zawodnika

Polonia Bydgoszcz

9. Rafał Okoniewski - 17+1 (3,3,2*,3,3,3)

10. Krzysztof Buczkowski - 13+4 (2*,3,2*,3,2*,1*)

11. Andreas Jonsson - 15+3 (3,3,2*,2*,3,2*)

12. Jacek Gollob - 0 (0,0,-,0)

13. Jonas Davidsson - zastępstwo zawodnika

14. Damian Adamczak - nie startował (-,-,-,-)

15. Marcin Jędrzejewski - 6+2 (2*,1,2*,1)

16. Emil Sajfutdinow - 14 (3,3,3,3,2)

16. kolejka - 31 sierpnia

Lotos Gdańsk - Polonia Bydgoszcz 39:52

Polonia Bydgoszcz

1. Krzysztof Buczkowski - 5 (0,0,-,2,2,1)

2. Jonas Davidsson - zastępstwo zawodnika

3. Rafał Okoniewski - 13+1 (3,3,2*,3,t,2)

4. Jacek Gollob - 5+1 (2*,0,0,3,0)

5. Andreas Jonsson - 9+1 (2,1,2,3,1*)

6. Marcin Jędrzejewski - 6+1 (3,1,2*,0)

7. Emil Sajfutdinow - 14+2 (2*,3,1,3,2*,3)

8. Damian Adamczak - nie startował

Lotos Gdańsk

9. Magnus Zetterström - 11 (3,3,2,0,d,3)

10. Krzysztof Jabłoński - 2+1 (1,w,1*,0)

11. Renat Gafurov - 8+1 (0,2*,1,3,2)

12. Tomasz Chrzanowski - 3+1 (1,-,-,1,1*)

13. Bjarne Pedersen - 11 (2,3,2,1,3,d)

14. Damian Sperz - 2+1 (1,1*,0,-)

15. Billy Forsberg - 2 (d,0,2!)

16. Cyprian Szymko - nie startował

17. kolejka - 7 września

Intar Lazur Ostrów - Polonia Bydgoszcz 42:47

Polonia Bydgoszcz

1. Krzysztof Buczkowski - 9+2 (2,1*,3,1,2*,0)

2. Jonas Davidsson - zastępstwo zawodnika

3. Andreas Jonsson - 14+3 (2,3,2*,2*,2*,3)

4. Jacek Gollob - 0 (0,0,-,-,0)

5. Rafał Okoniewski - 6+1 (1*,3,2,w,-)

6. Marcin Jędrzejewski - 6 (3,w,2,0,1)

7. Emil Sajfutdinow - 12 (w,1,2,3,3,3)

8. Damian Adamczak - nie startował

Intar Lazur Ostrów

9. Lukas Dryml - 10 (3,3,0,1,3)

10. Daniel King - 3 (0,1,1,1)

11. Chris Harris - 11+3 (3,0,3,2*,2*,1*)

12. David Ruud - 10 (1,3,1,3,2)

13. Daniel Nermark - 5 (2,2,1,0)

14. Maciej Piaszczyński - 0 (-,-,-,0)

15. Igor Kononow - 3+1 (2,0,1*,0)

16. Adrian Gomólski - nie startował (u/-)

18. kolejka - 21 września

Polonia Bydgoszcz - Intar Lazur Ostrów 57:34

Intar Lazur Ostrów

1. Piotr Szóstak - 2 (0,-,-,1,0,1)

2. Adrian Gomólski - zastępstwo zawodnika

3. Robert Miśkowiak - 15 (2,2,1,3,2,3,2)

4. Karol Sroka - 0 (0,-,-,-,0)

5. David Ruud - 13 (2,3,2,3,2,1,0)

6. Maciej Piaszczyński - 1 (1,w,0,u,-,-,-)

7. Emil Idziorek - 3 (0,1,0,1,0,1,0)

8. brak zawodnika

Polonia Bydgoszcz

9. Krzysztof Buczkowski - 2 (1,1,w,-)

10. Jonas Davidsson - zastępstwo zawodnika

11. Rafał Okoniewski - 13+1 (3,3,2,2*,3)

12. Jacek Gollob - 8+2 (1,1,1*,3,2*)

13. Andreas Jonsson - 9+2 (2,2*,w,2*,3)

14. Marcin Jędrzejewski - 11 (3,3,2,2,1)

15. Damian Adamczak - 0 (-,0,0)

16. Emil Sajfutdinow - 14+1 (2*,3,3,3,3)

19. kolejka - 28 września

PSŻ Milion Team Poznań - Polonia Bydgoszcz 51:38

Polonia Bydgoszcz

1. Rafał Okoniewski - 10 (2,3,d,1,2,2)

2. Jacek Gollob - 3+1 (1*,0,2,0,d)

3. Jonas Davidsson - 1 (1,0,0,-,0)

4. Damian Adamczak - 0 (0,-,-,-)

5. Andreas Jonsson - 4 (1,3,d,-)

6. Marcin Jędrzejewski - 3+1 (1*,w,1,0,1)

7. Emil Sajfutdinow - 17 (2,3,3,3,3,3)

8. brak zawodnika

PSŻ Milion Team Poznań

9. Adam Skórnicki - 12 (3,2,2,2,3)

10. Alan Marcinkowski - 2+2 (0,w,1*,1*)

11. Norbert Kościuch - 10+2 (2*,2,2*,3,1)

12. Zbigniew Suchecki - 11+1 (3,1*,3,1,3)

13. Rafał Trojanowski - 9+1 (0,2,3,2,2*)

14. Piotr Dziatkowiak - 0 (0,-,-,-)

15. Daniel Pytel - 7+1 (3,2,1*,1,d)

16. Anders Andersen - nie startował

20. kolejka - 5 października

Polonia Bydgoszcz - Lotos Gdańsk 56:36

Lotos Gdańsk

1. Magnus Zetterström - 6+1 (1,0,1*,1,3)

2. Krzysztof Jabłoński - 8 (3,1,2,2,0)

3. Tomasz Chrzanowski - 13+1 (3,1*,3,4!,1)

4. Andriej Karpow - 2 (1,2,0,0)

5. Bjarne Pedersen - 5+1 (1,1,2,1*,w)

6. Andriej Kobrin - nie startował (-,-,-,-)

7. Cyprian Szymko - 0 (0,-)

8. Billy Forsberg - 2+1 (1,0,0,1*,0)

Polonia Bydgoszcz

9. Rafał Okoniewski - 12+1 (2,3,2,3,2*)

10. Jacek Gollob - 4+2 (0,2*,1*,0,1)

11. Jonas Davidsson - 7+1 (2,3,0,2*)

12. Damian Adamczak - 0 (w,-,-,-)

13. Andreas Jonsson - 14+1 (2*,3,3,3,3)

14. Marcin Jędrzejewski - 5+1 (2*,0,0,1,2)

15. Emil Sajfutdinow - 14+1 (3,3,2*,3,3)

16. brak zawodnika

Polonia Bydgoszcz 2008 w liczbach:

Spotkań w sezonie: 20

Ilość zwycięstw: 16

Ilość remisów: 0

Ilość porażek: 4

Ilość bonusów: 10

Najwyższe zwycięstwo: 73:17 z Kolejarzem Rawicz (dom)

Najwyższa porażka: 38:51 z PSŻ Milion Team Poznań (wyjazd)

Statystki zawodników sklasyfikowanych:

2. Andreas Jonsson - śr. bieg: 2,578 / KSM: 10,31

3. Emil Sajfutdinow - śr. bieg: 2,535 / KSM: 10,14

13. Rafał Okoniewski - śr. bieg: 2,031 / KSM: 8,12

18. Krzysztof Buczkowski - śr. bieg: 1,904 / KSM: 7,62

21. Jonas Davidsson - śr. bieg: 1,847 / KSM: 7,39

30. Marcin Jędrzejewski - śr. bieg: 1,628 / KSM: 6,51

53. Jacek Gollob - śr. bieg: 1,114 / KSM: 4,46

Statystyki zawodników niesklasyfikowanych:

15. Christian Hefenbrock - śr. bieg: 1,222 / KSM: 4,88

21. Simon Stead - śr. bieg: 1,000 / KSM: 4,00

23. Michał Łopaczewski - śr. bieg: 0,833 / KSM: 3,33

46. Damian Adamczak - śr. bieg: 0,000 / KSM: 0,00

Źródło artykułu: