Nicki Pedersen pojedzie w Częstochowie? Decyzja niebawem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nicki Pedersen znalazł się w awizowanym składzie na mecz w Częstochowie. Jego występ nie jest jednak przesądzony. - Jeszcze będziemy z nim rozmawiać - wyjaśnił prezes Piotr Rusiecki.

Leszczynianie - przynajmniej w teorii - mogą potraktować niedzielny mecz ulgowo. Byki zapewniły już sobie awans do play-offów i bez względu na wynik spotkania z KantorOnline Viperprint Włókniarzem, nie opuszczą czwartej lokaty w ligowej tabeli. [ad=rectangle] W awizowanym składzie Fogo Unii znalazło się miejsce dla Nickiego Pedersena. Jest to o tyle zaskakujące, że sam zawodnik, który wystąpił w SGP Polski w Gorzowie wspominał o tym, że zrobi sobie co najmniej tygodniową przerwę. W dalszym ciągu odczuwa bowiem skutki kontuzji. - Owszem, Nicki znalazł się w awizowanym składzie, ale nie jest przesądzone to, że uda się z nami do Częstochowy. Jeszcze będziemy z nim o tym rozmawiać - zapowiedział w rozmowie z naszym portalem Piotr Rusiecki. W awizowanym składzie zabrakło natomiast miejsca dla kontuzjowanego kapitana - Przemysława Pawlickiego. Jeśli Pedersen nie zjawi się w Częstochowie, pod numerem 1. umieszczony zostanie Tobiasz Musielak. Swoją kolejną szansę na występ w Enea Ekstralidze otrzyma wówczas 16-letni Bartosz Smektała. Awizowany skład Fogo Unii Leszno: 1. Nicki Pedersen 2. Damian Baliński 3. Grzegorz Zengota 4. Kenneth Bjerre 5. Mikkel Michelsen 6. 7. Piotr Pawlicki

Źródło artykułu: