Michał Szczepaniak (ŻKS ROW Rybnik): Z początku sezonu to wszystko pasowało tak jak dzisiaj. Gdzieś tam w połowie roku pojawiły się problemy ze sprzętem i jakoś ciężko było wrócić do tego co było i ten czas, który mieliśmy w oczekiwaniu na baraże postarałem się wykorzystać go jak najlepiej i jeździć gdzie się tylko dało na treningi. W końcu coś znaleźliśmy. Szkoda, że tych baraży nie było, ale widać, że jest to co było na początku sezonu.
[ad=rectangle]
Robert Chmiel (ŻKS ROW Rybnik): To były moje ostatnie zawody w tym sezonie i myślę, że dałem z siebie wszystko. Mogło być lepiej, bo zrobiłem dwa zera, ale jest dobrze. Tor w pierwszym biegu był super, ale potem się rozsypało. Nie było w ogóle ciepła przez co stworzyły się dziury. Ciężko było dzisiaj.
Marcel Kajzer ("Goście"): Jestem zadowolony, mimo że męczyłem się od samego początku. Co wyścig dokonywaliśmy korekt, w pewnym momencie zabrakło mi już sił, ale mimo wszystko walczyłem. Cieszę się z tego występu na rybnickim torze gdzie zawsze lubiłem jeździć. Jest zdobycz dwucyfrowa, jazda w finale, więc jest fajnie.
Damian Dąbrowski ("Goście"): Takie słaby występy notuję już od dłuższego czasu, nie ma co ukrywać. Sam nie wiem czego powinienem szukać, czy brakuje coś mi albo coś w sprzęcie. Zaliczyłem dzisiaj upadek, jest to moja wina. Trzeba dobrze przepracować zimę i myślę, że przyszły sezon będzie lepszy.
[event_poll=34129]
Kto to dziś wie? :)