24-letni zawodnik był w tym roku jednym z liderów krośnieńskich "Wilków". Prażanin był odkryciem sezonu w zespole KSM-u, wystąpił w dziewięciu spotkaniach i osiągnął średnią biegową 1,667. Czech potwierdził plotki, że ma opuścić drużynę z Krosna. - Tak, to prawda. W przyszłym sezonie nie będę jeździł w Krośnie, ale na pewno nie zrezygnuję z polskiej ligi. Mam kilka ofert, ale na razie nie zdradzę, gdzie będę jeździł. Dlaczego nie chcę jeździć w Krośnie? To nie tak, że nie chcę tam jeździć. Po prostu nie mogliśmy znaleźć wspólnego języka z działaczami - powiedział Jan Jaros.
Jan Jaros: Nie będę jeździł w Krośnie
Zespół KSM-u Krosno podpisał już kontrakty z trzema zawodnikami. W przyszłym sezonie krośnieńską drużynę reprezentować będą Richard Wolff, Michael Hadek i Cleas Nedermark. Natomiast z klubem pożegna się Jan Jaros.