Od 11 stycznia w Wałczu i niespełna miesiąc później w Szklarskiej Porębie. Tym razem dwa zgrupowania mają w planach żużlowcy kadry Polski. - W styczniu jedziemy do Wałcza, gdzie mamy zaplanowane treningi ogólnorozwojowe. Będziemy ciężko trenować przez sześć dni, a później w lutym pojedziemy jeszcze na zgrupowanie zimowe do Szklarskiej Poręby. Tam będziemy dalej szlifować formę - wyjaśnia Marek Cieślak.
[ad=rectangle]
Trener reprezentacji przygotował urozmaicone zajęcia pod okiem fachowców, uprawiających sporty walki. - Pierwsze zgrupowanie będzie nastawione głównie na przygotowanie ogólnorozwojowe, ale na wysokim poziomie. Będzie je prowadził Mariusz Cieśliński, wysokiej klasy trener, uprawiający sporty walki, wielokrotny medalista mistrzostw Europy i świata. Oprócz ogólnorozwojowych ćwiczeń, będziemy wprowadzali jeszcze inne elementy. Każdy z zawodników ma zabrać na obóz rower górski. Będziemy jeździli w terenie na rowerach - dodaje Cieślak.
Nieco innych charakter będzie miał drugi obóz w lutym. - W Szklarskiej Porębie, poza zajęciami na hali, będziemy trenować na nartach biegowych w Jakuszycach oraz po drugiej stronie granicy w Harrachowie chcemy pojeździć na nartach zjazdowych - planuje Cieślak.
W sezonie 2015 finał DPŚ odbędzie się już w czerwcu. Ważne więc, by kadrowicze od początku sezonu byli w wysokiej dyspozycji. - Treningi, treningami, ale tak wszystko zweryfikuje tor. Ubiegły rok był trudny, bo wielu naszych reprezentantów złapało zadyszkę. Później dopiero mieli porządną formę. Tak to czasami bywa. Miejmy nadzieję, że w sezonie 2015 ci co mają jeździć dobrze, będą odpowiednio prezentować się od początku sezonu - wierzy Marek Cieślak.
Dwa zgrupowania kadry przed sezonem zaplanował Marek Cieślak. Reprezentacja będzie ostro trenować zarówno w Wałczu jak i na obozie narciarskim w Szklarskiej Porębie.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
STAWIAM NA HARISA!Pozdr :).