Oprócz Tomasza Golloba, w barwach GKM Grudziądz będą startowali także między innymi Artiom Łaguta czy Rafał Okoniewski. Głównym celem beniaminka Ekstraligi będzie utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywek w Polsce. - W tym roku w grę wchodziły trzy kluby, jednak zdecydowałem się podpisać kontrakt w drużynie beniaminka polskiej Ekstraligi, GKM Grudziądz. Jeden z bliższych ośrodków, które mogłem wybrać, gdyż niedaleko znajduje się moje rodzinne miasto. Jestem zadowolony z przejścia do tej drużyny. Beniaminek zawsze ma ciężko, dlatego trzeba bardzo mocno zadbać o ten klub i wraz z kolegami z zespołu zrobić wszystko, aby utrzymać się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wszyscy wiemy bowiem, że nie jest to łatwe zadanie - powiedział Gollob na łamach speedwayeuro.com.
[ad=rectangle]
"Chudy" nie ukrywa, że bardzo ważnym aspektem przy wyborze nowego klubu była odległość od rodzinnego miasta. - Innym klubom podziękowałem z prostej przyczyny - były za daleko. W moim wieku człowiek patrzy raczej na to, aby być jak najbliżej domu, a nie pokonywać tysiące kilometrów każdego tygodnia. Ostatnie dwa lata spędziłem w Toruniu, z czego byłem bardzo zadowolony. To była niesamowita rzecz jeździć na tak pięknym stadionie. Myślę, że każdy żużlowiec chciałby jeździć w tamtejszym klubie. Ja miałem taką okazję, co mnie bardzo cieszy, a sytuacja, jaka się tam wytworzyła sprawiła, że odszedłem wraz z właścicielem klubu, panem Romanem Karkosikiem. Bardzo miło wspominam ten czas, dziękuję wszystkim za dobrą współpracę, za to, co udało się zrobić przez te dwa lata. A teraz, ta praca będzie wykonywana dla ekipy z Grudziądza - dodał Gollob.
źródło: speedwayeuro.com
Ja też mam blisko do roboty -ale nie zarabiam tyle przez miesiąc, co nasza Gwiazda ZA PUNKT (czyli za minutę!) Fajnie że macie Tomka - Wchodzicie do gry! Zmieniają się "rury" i moim zdaniem, zawodnicy tacy jak Tomek - dużo zyskają! Wypowiedź strasznie niefortunna! Czytaj całość