Jarosław Hampel: Jan Andersson głównym tunerem moich silników

Jarosław Hampel powoli szykuje się do inauguracji nowego sezonu żużlowego. "Mały" zdradził, że jego głównym tunerem w tym roku pozostanie Jan Andersson.

W tym artykule dowiesz się o:

W zeszłym sezonie Jarosław Hampel dobre występy przeplatał słabszymi. Ostatecznie Polak zajął ósme miejsce w klasyfikacji generalnej SGP i tym samym w tym roku "Mały" po raz kolejny otrzyma szansę walki o tytuł mistrza świata.
[ad=rectangle]
W zeszłym roku Hampel przy tuningu motocykli korzystał m. in. z usług Petera Johnsa. W nadchodzącym sezonie współpraca z Brytyjczykiem nie została jeszcze potwierdzona. - Pozostaję przy Janie Anderssonie jako moim głównym tunerze silników, ale na pewno nie będzie jedyną osobą, z którą będę współpracować w tej kwestii w sezonie 2015. Zastanawiam się nad wyborem jeszcze jednego albo dwóch tunerów, jednak w tej chwili nie mogę potwierdzić żadnych nazwisk - powiedział Hampel w rozmowie z oficjalnym serwisem SGP.

Dobra pogoda w Europie sprawiła, że przed kilkoma dniami Tai Woffinden odbył pierwszy trening po przerwie zimowej. Brytyjczyk testował swoje motocykle na torze w King's Lynn. "Mały" zdradził, iż nie czuje jeszcze potrzeby wyjazdu na tor. - Nie, to nie jest moja droga. Muszę czuć w środku, że to jest dobry moment, aby z powrotem wrócić na motocykl. Jeśli pod koniec lutego warunki do jazdy nie będą odpowiednie w Polsce, to sprawdzę możliwość odbycia treningów w cieplejszych rejonach Europy. Mam na myśli Gorican, Krsko czy Lamothe Landerron - dodał.

Równocześnie sezon 2015 będzie kolejnym, kiedy to żużlowcy mogą korzystać w swoich maszynach z części tytanowych. Czy to znacząco wpłynęło na sytuację zawodników? - To nieco zmieniło warunki jazdy. Poglądy na temat tytanu w żużlu są bardzo zróżnicowane, ale w moim przypadku nie odczułem większych komplikacji. Ustawienia motocykli zmieniły się i to nie tylko w takich podstawowych kwestiach jak wybór zębatek. Do tego ten nowy materiał wpłynął na pracę naszych tunerów - podsumował Hampel.

Źródło artykułu: