Fogo Unia rozpocznie ligę u siebie. "Skupiamy się na meczu z GKM-em"

Dzięki odwołaniu pierwszej kolejki PGE Ekstraligi, Fogo Unia zainauguruje sezon na własnym torze przeciwko GKM-owi Grudziądz. - Oby tylko pogoda pozwoliła nam się przygotować - mówi Roman Jankowski.

Sztab szkoleniowy Fogo Unii przyznaje, że jest zadowolony z faktu, iż poniedziałkowy wyjazd do Rzeszowa nie dojdzie do skutku. Prognozy pogody nie wskazywały bowiem na to, by mecz przeciwko PGE Stali mógł odbyć się w ustalonym początkowo terminie. - Prognozy na nadchodzące dni były rzeczywiście niesprzyjające i dobrze się stało, że mecze zostały odwołane. Trudno byłoby w takim przypadku spodziewać się innej decyzji - przyznał trener Roman Jankowski w rozmowie z naszym portalem.
[ad=rectangle]
Leszczynianie liczą na to, że pogoda poprawi się na początku przyszłego tygodnia. Wicemistrzowie Polski chcieliby wówczas rozpocząć swoje przygotowania do ligowego meczu na własnym torze z GKM-em Grudziądz. - Czekamy na to, by przeszły już te opady deszczu, bo chcemy wyjechać tuż po świętach na nasz tor. Rozpoczniemy ligę u siebie i skupiamy się właśnie na meczu z GKM-em Grudziądz. Zobaczymy czy będą to tylko treningi, czy także jakiś występ sparingowy - zaznaczył szkoleniowiec.

Fogo Unia nie chce na razie zdradzać składu, w jakim przystąpi do pierwszego ligowego spotkania. Wobec równej formy wszystkich seniorów, trener Jankowski i menedżer Adam Skórnicki mogą mieć twardy orzech do zgryzienia. Do składu oprócz Polaków puka bowiem także Tomas H. Jonasson. - Tego czy Szwed wystąpi w najbliższym meczu nie chcę na razie komentować - wyjaśnił Roman Jankowski. O ostatecznym zestawieniu na GKM Grudziądz zadecydują najbliższe treningi na Stadionie Alfreda Smoczyka.

Źródło artykułu: