Dla wychowanka toruńskiego klubu będzie to debiut w turnieju o Indywidualne Mistrzostwo Europy. Paweł Przedpełski to jeden z największych talentów polskiego żużla w ostatnich latach. Przebojem wdarł się do polskiej ekstraligi, gdzie już w pierwszym pełnym sezonie udowodnił swoje nieprzeciętne umiejętności. Przez wielu okrzyknięty odkryciem ligi, niejednokrotnie był liderem toruńskiego zespołu. Dobre wyniki w rodzimej lidze zaowocowały kontraktem w lidze duńskiej.
[ad=rectangle]
W 2014 roku podpisał z toruńskim klubem zawodowy kontrakt. Ponadto, w trakcie rozgrywek związał się umową ze Smederną Eskilstuna, zostając z miejsca ulubieńcem tamtejszej publiczności. Wspierany przez firmę Boll, wspina się po szczeblach swojej kariery. Ma za sobą debiut w toruńskiej rundzie mistrzostw świata, kiedy to jako rezerwowy zastępował Michaela Jepsena Jensena.
20 czerwca zaprezentuje się publiczności w rodzinnym mieście i nie ukrywa, że liczy na doping kompletu widzów:[i] - Jestem bardzo zadowolony z faktu, że otrzymałem dziką kartę na zawody w Toruniu. Chciałbym bardzo podziękować organizatorom za zaufanie, jakim mnie obdarzyli. Ja ze swojej strony będę chciał dać z siebie 100% i udowodnić, że zasłużyłem na tą szansę. Inauguracja SEC w Toruniu, to coś niesamowitego, bo tutaj startuję na co dzień, a jazda przed swoimi kibicami to wielki zaszczyt. Liczę, że stadion zapełni się do ostatniego miejsca, bo na MotoArenie zawsze można oglądać świetne zawody.
[/i]Zawodnik z Torunia nie składa obietnic dotyczących występu 20 czerwca w Toruniu. Jakie miejsce wobec tego satysfakcjonowałoby go? - Nie chciałbym mówić o jakimś konkretnym miejscu. Chcę pojechać jak najlepiej potrafię. Liczę, że zaprezentuję się swoim kibicom z jak najlepszej strony - zakończył Paweł Przedpełski.