Piotr Protasiewicz: Czas pokaże, w którą stronę idzie rozwój WSL

Piotr Protasiewicz pozytywnie wypowiada się o rozgrywkach World Speedway League. - Jest bardzo duży potencjał - przyznał "PePe".

Druga edycja żużlowej Ligi Mistrzów zostanie rozegrana w sobotę na torze w Gorzowie. W turnieju, oprócz ekipy gospodarzy, pojadą także drużyny z Vetlandy, Holsted i King's Lynn. - Dopiero czas pokaże na ile ewoluuje i w którą stronę idzie rozwój Ligi Mistrzów. Potencjał, jeśli chodzi o sprawę sportową i składy, jest bardzo duży. Jedzie czołówka światowa, w drużynach są gwiazdy ze światowego topu - powiedział w rozmowie z Radiem Zachód Piotr Protasiewicz.

[ad=rectangle]

Rozgrywki World Speedway League przyciągają nowych sponsorów. Imprezą są zainteresowani Marta Półtorak czy Roman Karkosik. - Dużo mówi się o wejściu polskiego zaplecza finansowego z górnej półki i tu nazwiska są znane. Widzę, że jest chęć, a jeśli jeszcze dopisze frekwencja, co przy ubogich w kalendarz występów gorzowskiej drużyny przed własną publicznością na wiosnę, to jest opcja, że będzie wiele kibiców. Jeśli warunki torowe pozwolą na ściganie, to będzie fajna impreza - dodał zawodnik, w który w sobotę będzie zdobywał punkty dla Kings Lynn Stars.

Rozgrywki WSL w przyszłości mogą być jeszcze ciekawsze dla kibiców. - Jeśli to będzie się rozwijało z tendencją większej liczby meczów, przez spotkanie u każdego z poszczególnych mistrzów krajów, to może stworzyć się naprawdę fajna impreza - zakończył Piotr Protasiewicz.

źródło: Radio Zachód

Źródło artykułu: