Trener Biało-Czerwonych nie ukrywa, że wyselekcjonował już żużlowców, którzy będą reprezentowali Polskę w Drużynowym Pucharze Świata. Szkoleniowiec nie chce jeszcze zdradzać konkretnych nazwisk. - To będą cztery nazwiska i rezerwowy. To jest tak, że ja mam tych czterech pewniaków już w głowie, ale jeszcze nie będę się wychylał. Sobotnie zawody w Pradze i liga może nie zrobią jakiejś rewolucji w nominacjach, ale jednak uczciwie będzie poczekać do końca. W końcu pod uwagę trzeba brać całokształt, czyli także nadchodzący weekend - przyznał Marek Cieślak na łamach polskizuzel.pl.
[ad=rectangle]
Oprócz czterech zawodników, którzy znajdą się w ścisłej kadrze na DPŚ, powołany zostanie też zawodnik rezerwowy. Jednym z kandydatów jest Krzysztof Buczkowski.- Jeśli chodzi o rezerwowego to też podam konkretne nazwisko. Na tę pozycję trzeba jednak specyficznej osoby, bo nie każdy się nadaje. Są tacy, którzy z pozycji rezerwowego mogą rozbić drużynę. Krzysztof Buczkowski? Dotąd był idealnym rezerwowym. Zawsze w pogotowiu, ale znał swoje miejsce w szeregu. Niemniej zobaczymy. Trzeba poczekać do najbliższego poniedziałku - dodał Cieślak.
źródło: polskizuzel.pl
Pamiętajcie dzieciaki z forum...
Szacunek dla pana Marka...