Aleksandr Łoktajew: To dla nas zimny prysznic
Aleksandr Łoktajew był jasnym punktem SPAR Falubazu w spotkaniu z Fogo Unią Leszno. W niedzielę 21-latek wywalczył osiem punktów i bonus w sześciu startach.
Wynik Ukraińca mógłby być bardziej okazały gdyby nie wykluczenie w trzecim biegu niedzielnego pojedynku. Sędzia uznał, że Aleksandr Łoktajew na ostatnim łuku spowodował upadek Grzegorza Zengoty. - To była pierwsza seria startów, była walka i tak jak było widać, co zobaczy każdy mądry człowiek, Zengota był ode mnie o wiele wolniejszy. Jestem pewny, że ja go nie dotknąłem i nie zmieniłem swojego toru jazdy. Moim zdaniem Zengota po prostu zakombinował - skomentował 21-latek.
Zielonogórzanie w spotkaniu z Fogo Unią Leszno mieli problem z szybkim wychodzeniem spod taśmy. W tym elemencie zdecydowanie lepiej spisywali się goście. - Nie jest wiadome, co zaważyło - może ciśnienie, może fakt że było trochę więcej słońca, może chodzi o kwestię wcześniejszego rozpoczęcia meczu. Tor był trochę inaczej zrobiony, start był lekko twardszy i najpierw musieliśmy powalczyć ze startem, a dopiero później szukać czegoś na trasę - ocenił Łoktajew.
Skrót meczu SPAR Falubaz Zielona Góra - Fogo Unia LesznoPo meczu zawodnicy i sztab szkoleniowy SPAR Falubazu udali się na zebranie, by "na gorąco" ocenić przegrane spotkanie. - Nie było żadnych smutków, po prostu wyciągnęliśmy wnioski z tego meczu. Najlepszym wnioskiem jest zimny prysznic - zakończył utalentowany zawodnik.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>