[bullet=hop.jpg] Hop:
Bezbłędny Sebastian Ułamek
Prawie cała drużyna ŻKS ROW Rybnik w miniony czwartek spisała się znakomicie. Najjaśniejszym punktem triumfatorów okazał się Sebastian Ułamek. Wychowanek klubu z Częstochowy bez większych problemów zwycięsko wyszedł z każdego swojego startu, tym samym zanotował komplet punktów. Od początku tegorocznych rozgrywek Ułamek nie zawodzi. Nie dziwi więc fakt, że obecnie jest najskuteczniejszym zawodnikiem Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Jego średnia biegowa wynosi 2,484.
Złota młodzież gospodarzy
Standardowo na pochwały zasługują juniorzy ŻKS ROW Rybnik. Tym razem obok Kacpra Woryny pojawił się Robert Chmiel. Zawodnik ten wystąpił po raz pierwszy w ligowym spotkaniu w barwach macierzystej drużyny. Debiut ten okazał się jak najbardziej udany. W trzech startach rider wywalczył pięć "oczek". U boku Damiana Balińskiego wygrał jeden z biegów, zostawiając z tyłu między innymi Antonia Lindbaecka - najskuteczniejszego reprezentanta gości. Jednym z najmłodszych gospodarzy był także Max Fricke. Młodziutki Australijczyk w barwach ŻKS ROW wystąpił drugi raz. Spotkanie zakończył z dorobkiem 12 punktów.
Rybnik znów przyjazny dla Lindbaecka
Bardziej rybnicki klimat, niż zmodernizowany tor zna Antonio Lindbaeck. Szwed okazał się najskuteczniejszym jeźdźcem łotewskiego Lokomotivu. Czwartkowy mecz zakończył z dorobkiem dziewięciu punktów. Żużlowiec z pewnością mógłby liczyć na więcej, gdyby nie problemy sprzętowe, których nabawił się podczas dziesiątej gonitwy. Były zawodnik rybnickiej ekipy jako jeden z niewielu stawiał opór przeciwnikom i pokazał, że tor przy Gliwickiej 72 nadaje się do ścigania na dystansie.
[ad=rectangle]
[bullet=bec.jpg] Bęc:
Słaba postawa kapitana
Najskuteczniejszym do tej pory jeźdźcem Lokomotivu Daugavpils był Maksim Bogdanow. Po spotkaniu w Rybniku w statystykach wyprzedził go Antonio Lindbaeck. Łotysz już w biegu inauguracyjnym borykał się z problemami, a jego maszyna odmówiła posłuszeństwa. W kolejnych startach łącznie na swoim koncie zgromadził cztery punkty i bonus. W gonitwie numer 14 szansę startu zamiast niego dostał Andrzej Lebiediew.
Jewgienij Kostygow bez punktów
Kolejny słaby występ zanotował jeden z młodzieżowców Lokomotivu. Kostygow zakończył czwartkowy pojedynek bez dorobku punktowego. Honoru juniorów bronił więc sam Andrzej Lebiediew, który łącznie wywalczył sześć "oczek". Jewgienij Kostygow od początku sezonu wystąpił w czterech meczach. Łącznie wywalczył podczas nich pięć punktów.
Kangury tym razem najsłabiej
Mimo sporej przewagi gospodarzy, średnio udane występy zanotowali Troy Batchelor oraz Dakota North. Startujący w cyklu Grand Prix Batchelor zdobył tylko cztery punkty i bonus. Był on zatem najsłabszym rybniczaninem podczas czwartkowego meczu. Zaledwie punkt więcej wywalczył jego młodszy kolega z Antypodów. Mimo nieudanego występu, w zestawieniu ŻKS ROW na kolejne spotkanie prawdopodobnie nie dojdzie do żadnych roszad. Australijczycy będą zatem mieli okazję do rehabilitacji.
[event_poll=35170]