Paweł Przedpełski chce jechać do Lonigo. Występ ze Stalą niezagrożony

[tag=21737]Paweł Przedpełski[/tag] po upadku w lidze szwedzkiej czuje się coraz lepiej i chce pojechać podczas finału IMŚJ w Lonigo. Niezagrożony wydaje się także jego występ w meczu ze Stalą Gorzów.

- Jeśli chodzi o jego występy w najbliższych imprezach indywidualnych, to już osobista decyzja Pawła. Runda IMŚJ i finał MIMP to dla niego na pewno ważne turnieje. Zobaczymy, czy stan zdrowia będzie na tyle dobry, by tam pojechać. Ostateczna decyzja ma zapaść w najbliższych dniach. Stanie się to najprawdopodobniej w czwartek. Rozmawiałem z nim i wydaje mi się, że znajdzie się w Lonigo, a później w Lesznie - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Jacek Gajewski.
[ad=rectangle]
Z punktu widzenia KS Toruń najważniejszy jest występ Pawła Przedpełskiego w meczu ligowym z MONEYmakesMONEY.pl Stalą Gorzów. To spotkanie zostało zaplanowane na 19 lipca. Do tego czasu junior toruńskiej ekipy powinien być w pełni sił. - O to spotkanie jesteśmy raczej spokojni, bo rozmawialiśmy na ten temat z doktorem Janiszewskim. Paweł przeszedł zabieg i na ten moment żadne zagrożenie w przypadku meczu z Gorzowem nie istnieje. Na pewno jednak więcej powiedzą nam jego występy w najbliższych imprezach indywidualnych - dodał Gajewski.

Przypomnijmy, że Paweł Przedpełski kontuzji obojczyka nabawił się w lidze szwedzkiej. Do wypadku juniora KS Toruń doszło w trzecim wyścigu dnia w meczu Ikaros Smederny Eskilstuna z Elit Vetlandą.

Źródło artykułu: