Obaj zawodnicy sczepili się motocyklami na wejściu w pierwszy łuk i upadli na tor. Żużlowiec gości szybko pozbierał się i wrócił do swojego boksu, ale do juniora gospodarzy wyjechała karetka. W niej Koza udał się do parku maszyn.
[ad=rectangle]
Mimo że sędzia zarządził powtórkę w pełnej obsadzie, to junior Jaskółek nie wyjechał do niej. Podobnie jak do ósmego wyścigu. Zawodnik Unii narzeka na uraz nogi.
Relacja live z tego spotkania tutaj.
Źródło artykułu:
Gonzo ZG