Lokomotiv Daugavpils chce zawiesić poprzeczkę wyżej. Będzie awans do Ekstraligi?

Lokomotiv Daugavpils po sezonie zasadniczym zajął pierwszą lokatę w tabeli Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Niewykluczone, że Łotysze jeszcze w tym roku wywalczą awans do Ekstraligi. Kierownictwo drużyny wraz z kibicami wystosowało w tej sprawie list.

Został on skierowany do premiera łotewskiego rządu i ministra transportu. Włodarze Lokomotivu Daugavpils postanowili dać możliwość dołączenia się do inicjatywy kibicom, którzy będą mogli składać pod nim podpisy. Tym sposobem kierownictwo klubu pragnie udowodnić władzom Łotwy, jak ważnym sportem w tym kraju jest żużel.

List rozpoczyna się przytoczeniem historii speedwaya w Dyneburgu. Trzeba przyznać, że jest ona dość bogata. Klub żużlowy w mieście położonym nad rzeką Dźwiną został założony w 1963 roku. Drużyna pierwsze wielkie sukcesy notowała w połowie lat 70., kiedy to uczestniczyła w zmaganiach radzieckiej ligi żużlowej. Ponadto zespół startował także w rozgrywkach w Finlandii czy Rosji. W 2005 roku karminowo-biali postanowili spróbować swoich sił w kraju nad Wisłą.

Łotysze po trzech latach startów w II lidze zdołali awansować szczebel wyżej. Od 2008 roku zawodnicy szkoleni przez Nikołaja Kokina walczą na zapleczu Ekstraligi. Dwa lata temu zespół ten otarł się o awans do najsilniejszej ligi świata. Podobnie było w 2009 roku. Wówczas klub miał możliwość rywalizacji w meczach barażowych, aczkolwiek z niej nie skorzystał - spotkania zostały zakończone walkowerami na korzyść ówczesnego Atlasu Wrocław. W tym sezonie podejście włodarzy Lokomotivu uległo zmianie.

Kierownictwo łotewskiej Lokomotywy w liście do władz podkreśliło, że żużel jest najpopularniejszym sportem w mieście, znaczną część kibiców stanowią dzieci, które za darmo mogą rozpocząć swoją przygodę ze speedwayem poprzez dołączenie do szkółki. Przedstawiciele klubu zaznaczyli także, iż drużyna jest rozpoznawalna na całym świecie i w Europie, każdorazowo jest kojarzona pozytywnie. Z listu jasno wynika, że nadszedł ten moment - moment, w którym działacze Lokomotivu chcieliby zawiesić poprzeczkę wyżej, awansując do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.

Łotyszom znudziło się już stanie w miejscu, chcą rozwoju żużla w swym mieście. W liście zostało podkreślone, że Lokomotiv może z powodzeniem ścigać się w Ekstralidze, jednak klub musi być zbudowany na solidnym fundamencie, o którym stanowić będzie dostateczna pomoc ze strony państwa. Jednocześnie trzeba zaznaczyć, iż karminowo-biali nie przedstawiają choćby najmniejszego pośpiechu, bowiem drużyna nie przebrnęła jeszcze przez półfinał Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Mimo tego, w razie pomyślnego zakończenia sezonu, klub chce znaleźć się na stabilnym gruncie.

Źródło artykułu: