Stal spotkała się z Krzysztofem Kasprzakiem. Nie ma porozumienia
Prezes Stali Ireneusz Maciej Zmora spotkał się w środę z Krzysztofem Kasprzakiem, ale nie udało się wypracować porozumienia. Potrzebne będzie kolejne spotkanie.Nie jest tajemnicą, że gorzowianie widzą w przyszłorocznym składzie miejsce dla Krzysztofa Kasprzaka, ale już w innej roli. To efekt słabego sezonu w wykonaniu żużlowca. Rozmowy są na razie trudne, bo w grę wchodzą poważne cięcia w kontrakcie.
- Potwierdzam, że wczoraj się spotkaliśmy z Krzysztofem Kasprzakiem. Omówiliśmy dogłębnie miniony sezon. Dyskutowaliśmy również na temat jego startów w barwach Stali Gorzów w 2016 roku - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty Ireneusz Maciej Zmora.
Obie strony nie doszły do porozumienia i negocjacje będą kontynuowane. - Na razie nie ma ani optymizmu, ani pesymizmu - tłumaczy prezes gorzowskiego klubu. - Musimy się spotkać minimum jeszcze raz w najbliższej przyszłości. Zawodnik rozumie, że miniony sezon nie był udany. Doskonale zdaje sobie sprawę, że problemy Stali Gorzów były konsekwencją jego słabszej postawy. Krzysztof wie, że tegoroczny wynik indywidualny daje wiele do myślenia w kontekście jego pozycji w gorzowskim zespole w roku przyszłym. Na tym zakończyliśmy w zasadzie na razie rozmowy, a to oznacza, że na pewno musimy się spotkać jeszcze raz i w dalszym ciągu dyskutować o tym, co będzie w przyszłości - podsumował Zmora.
-
Pink_Floyd_Gno Zgłoś komentarz
Trochę go też pycha załatwiła -
KACPER.U.L Zgłoś komentarz
oszczędnościowy więc Kasprzok pasuje.I Cieślak również ze swymi promilami:) -
J. Szymkowiak Zgłoś komentarz
Gorzówek cały czas myśli że każdy zawodnik pragnie jeździć dla nich? Dzisiaj pieniążki są w Lesznie a jutro będą gdzie indziej. -
J. Szymkowiak Zgłoś komentarz
Zapraszamy do Falubazu. Falubaz teraz powinien podbijac stawke jak to Money makes Money robil rok temu z Walaskiem :DDD -
Bulbazaur Zgłoś komentarz
zawodnika po jednym słabym sezonie. Dlaczego? Bo to dzięki niemu zdobyliśmy mistrzostwo Polski w 2014 roku! Nikt już nie pamięta, z jaką kontuzją dla nas jeździł? Ryzykując swoje zdrowie i to bardzo, każdy pamięta już tylko ten SŁABY sezon. Owszem, był fatalny i trzeba mu pomniejszyć kontrakt, aby się opamiętał, bo gdzieś tam w chmurach Krzysiu chyba wylądował, ale po porządnym zimnym prysznicu, powinien wrócić na właściwe tory, nie wiadomo czy poziom z 2014 osiągnie, ale myślę, że gorszego sezonu niż miniony powtórzyć się nie da. Nie opluwajmy go, bo rok temu był bohaterem, jeździł z bardzo poważną kontuzją, czy dla kasy, czy dla dobra Stali, to już nie ważne, ale jeździł i to dzięki niemu w największej mierze euforia była mistrzowska. -
Alaska Zgłoś komentarz
Kasprzak ma obniżkę aż o 31 miejsc. -
Alaska Zgłoś komentarz
Zawodnikowi z kontraktu na dany sezon według zasady, że odpowiednio obniżenie lub podwyższenie wynagrodzenia będzie miało miejsce w przypadku odpowiednio obniżenia lub podwyższenia pozycji zajmowanej przez Zawodnika w klasyfikacji średniej biegopunktowej publikowanej przez odpowiedni dla danych rozgrywek podmiot zarządzający. na koniec danego sezonu w stosunku do miejsca zajmowanego przez Zawodnika w tejże klasyfikacji w sezonie poprzednim w ten sposób, że: a) spadek lub awans o 5 miejsc spowoduje odpowiednio zmniejszenie lub zwiększenie przysługującego zawodnikowi wynagrodzenia o 5%, b) spadek lub awans o 10 miejsc spowoduje odpowiednio zmniejszenie lub zwiększenie przysługującego zawodnikowi wynagrodzenia o 10%, c) spadek lub awans o 15 miejsc spowoduje odpowiednio zmniejszenie lub zwiększenie przysługującego zawodnikowi wynagrodzenia o 15%, d) spadek lub awans o 20 miejsc spowoduje odpowiednio zmniejszenie lub zwiększenie przysługującego zawodnikowi wynagrodzenia o 20%. -
RECON_1 Zgłoś komentarz
porozumienia to odpali swoj telefonik i rozpocznie wedrowki po Polsce zeby sie gdzies wkrecic, pytanie tylko czy ktos mu da taka kase o jakiej ten marzy. -
Radass Zgłoś komentarz
Ja bym sobie dał z nim spokój na miejscu Zmory, znowu bedzie w parkingu atmosferę"tworzył". -
GRYK Zgłoś komentarz
zostawił. Nie rozumiem tylko kibiców którzy teraz go opluwają i szydzą sobie z niego a rok wcześniej nosiliby go na rękach. Tak na marginesie to w tym sezonie cały zespół oprócz Bartka pojechali gorzej w stosunku do poprzedniego roku. Pozdrawiam serdecznie wszystkich kibiców i życzę sobie aby w następnym sezonie KK pokazał wszystkim czy to w Stali czy innym klubie że sezon 2015 był tylko wypadkiem przy pracy. -
teknokiller Zgłoś komentarz
Taka akcja może świadczyć o jednym ,posadka dla 507 już gdzieś w Polsce czeka. -
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
KK za wiele na kolejny sezon kasy nie dostanie, jak by dostał 1/3 z tego co w tym sezonie może się cieszyć. z Gorzowa, Może jakiś klub 1L się załapie. -
-ROMAN- Zgłoś komentarz
swoje winy.