Tomasz Gapiński gotowy zostać w Stali Gorzów

W Stali Gorzów nie zapadła jeszcze decyzja w sprawie przyszłości Tomasza Gapińskiego. Sam zawodnik przyznaje, że jest gotowy podjąć wyzwanie i jeździć nadal w najwyższej klasie rozgrywek.

Drużynowy Mistrz Polski z 2014 roku rozpoczął budowanie składu na przyszły sezon od przedłużenia umowy z Nielsen Kristianem Iversenem. Główną niewiadomą pozostaje przyszłość polskich seniorów. Do porozumienia z klubem nie doszedł jeszcze Krzysztof Kasprzak, a niewiadomą pozostają losy Tomasza Gapińskiego i Piotra Świderskiego.

W Gorzowie, o czym mówił w rozmowie z naszym portalem prezes Ireneusz Maciej Zmora, nie podjęto jeszcze decyzji, jak wyglądać będzie drużyna w kolejnym sezonie. - Ciągle trwa dyskusja, czy nasza koncepcja budowy zespołu powinna być oparta na dwóch obcokrajowcach i trzech zawodnikach krajowych czy też odwrotnie. To jednak zweryfikuje najprawdopodobniej rynek - wyjaśnił Ireneusz Maciej Zmora.

Niewykluczone, że jeszcze w październiku wyjaśni się przyszłość jednego z seniorów - Tomasza Gapińskiego. - Dostałem telefon od prezesa Zmory i jesteśmy umówieni na rozmowy. Odbędą się one na dniach i zobaczymy, co przyniosą - przyznał w rozmowie z naszym portalem "Gapa". Pytany o szanse na pozostanie w Gorzowie, odparł: - Na razie nic nie jest jeszcze przesądzone, zobaczymy.

Doświadczony zawodnik ma szansę na pozostanie w Gorzowie, zwłaszcza, że odbudował się po słabym początku rozgrywek, pokazując się z dobrej strony w drugiej części sezonu. Sam Gapiński, który uzyskał w tym roku średnią 1,182, deklaruje, że czuje się na siłach, by jeździć dalej w Ekstralidze. - Wiem, gdzie popełniłem błąd na starcie poprzednich rozgrywek i w przyszłym roku go nie powtórzę. Gdy nie będzie brakowało mi jazdy wyniki ulegną poprawie - podkreślił Gapiński.

Źródło artykułu: