Panele band dmuchanych można zastąpić materacami, takimi jakie wykorzystywane są przykładowo w skoku o tyczce czy w innych sportach. Materace miałyby mieć długość 3m, łączone między sobą byłyby silnymi rzepami, tak aby zabezpieczyć ich przesuwanie względem siebie. Pierwsza warstwa miałaby spełniać zadanie "wyłapywania" zawodnika (tak aby zawodnik nie odbił się od bandy lecz był przez nią wchłonięty) oraz przede wszystkim absorbowania największej energii kinetycznej zawodnika. W przypadku silnego uderzenia, druga warstwa przejmuje nadwyżkę energii jakiej nie jest w stanie przyjąć pierwsza warstwa. Ostatecznością jest trzecia warstwa, która jest zbudowana z materacy o największej gęstości, a tym samym jest warstwą najtwardszą. Cały pakiet materacy łączony jest między sobą na rzepy a całość utrzymywana jest poprzez standardową osłonę bandy.
Podstawowe zalety nowego rozwiązania to większa wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne, prostsza konstrukcja, rozwiązanie o wiele tańsze od dotychczasowych, brak potrzeby zasilania sprężonym powietrzem, tak jak ma to miejsce w przypadku band dmuchanych.
-
![]()
CzenstochoviA
Zgłoś komentarz
Ciekawe pomysły i warto je przetestować. Nie sądzę jednak, by się przyjęły, są bowiem nieco zbyt skomplikowane i te wszystkie dodatkowe elementy mogłyby sprawiać dodatkowe problemy, do Czytaj całość
rozwiązania których należałoby później skonstruować dodatkowe rozwiązania...
Nie prościej by było zmodyfikować odrobinę obecne bandy dmuchane na tyle, żeby możliwe było montowanie ich opisywanymi w artykule zaczepami bez angażowania jakichś osłon?
Ale materace i tak najbardziej mi się spodobały!
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Czuczo Gomez
Zgłoś komentarz
A nie lepiej zamiast jakichś patentów na poziomie podstawówki zmienić kształt dmuchawców na taki, jaki z profilu ma dmuchawiec przykryty tą szmatką? I dolną krawędź od strony toru( z Czytaj całość
taką stopą) zasypać luźną nawierzchnią przed meczem??? Ponoć najprostsze pomysły są najlepsze...
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
UL
Zgłoś komentarz
Ladnie pięknie mądrze brawo za pomysł tylko co z bandami na prostych? bo chyba chodzi o cokoliki bandy na prostych które są twarde jak beton i dlatego są kontuzje zawodników przy wyjściu Czytaj całość
z łuku jak uderzy w bandę na pełnej prędkości. nie jestem ekspertem z inżynierii ale widzę co się dzieje jak zawodnik uderza w bandę stałą a nie w dmuchaną.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
matey
Zgłoś komentarz
juz dawno pisałem o "wkopaniu" bandy dmuchanej głebiej w tor i jej zamocowaniu, dobrze że ktoś poszedł w tym kierunku i mam anadzieje ze to sie uda zrealizować
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Patrykowski
Zgłoś komentarz
Pamiętacie pomysł Polskiego inżyniera, ktory wymyślił bezpieczny "zderzak", pan
Ucjan Łągiewka. Branża motoryzacyjna chciala wykupić patent aby zamknac go w sejfie. Lepsze obecne Czytaj całość
zderzaki, ktore pękają i trzeba je wymieniać.... Kto wie czyjegoś patent by sie nie przydał....
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Patrykowski
Zgłoś komentarz
Oby Wam się udalo. Jednak uwazam, ze i tak inne kraje dostana licencje.... My za słabi jesteśmy. Choc pomysł wydaje sie bardzo dobry.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
gacek
Zgłoś komentarz
Abstrahując od tych wszystkich opinii ,to super ,że są ludzie ktorzy zachęceni przez Cegielskiego szukają rozwiązan związanych z bezpieczenstwiem,cieszy mnie tym bardziej ,że Czytaj całość
zaangażował sie w to inżynier z Pesy bydgoskiego zakładu produkującego jedne z najlepszych pojazdow szynowych na swiecie....szkoda ,że nie można jak narazie namowic tej firmy do sponsoringu bydgoskiego żużla....wracając do tematu ,to testy na wiosne na bydgoskiej Polonii pokażą jak to wygląda i czy sie nada....jednak każdy głos w dyskusji ,nawet ten krytyczny jest mile widziany .....
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Alaska
Zgłoś komentarz
Można zakopać pod torem fartuch z jakiegoś niegnijącego mocnego materiału, z otworami na wiązanie. Do dmuchanej bandy doszyć podobny fartuch i wiązać je linką. Proste?
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Conkord
Zgłoś komentarz
Tak to jest jak się za biurka projektuje
1. Wykonanie jakichkolwiek prowadnic do wsuwania linek w warunkach torowych graniczy z cudem. Powchodzi tam masa kamieni i innego brudu i nie ruszysz Czytaj całość
tego za cholere.
2. Kotwione pod torem do betonów linki - już widzę jak w przypadku wymiany fragmentu bandy na kolanach obsługa odkopuje te uchwyty lub szuka ich wogóle gdzie są
3. Nie napręży tak płótna na bandzie żeby przejmowała cokolwiek bo są one dmuchane - im bardziej naprężysz tym bardziej ją wgnieciesz. Jak nie naprężysz to ta sprężynka nawet nie zareaguje na uderzenie zawodnika.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
tramwajem do ratusza
Zgłoś komentarz
Materace o wiele lepsze!
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Bela
Zgłoś komentarz
Pierwsze dwa pomysły są bardzo skomplikowane i wątpię żeby ktokolwiek zgodził się na ich zastosowanie. Ale alternatywa czyli materace mogą zdać egzamin na całej długości band, nawet Czytaj całość
na prostych, to byłoby dużo lepsze niż to co jest teraz.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
pojawiam sie i znikam
Zgłoś komentarz
Jakos nie przekonują mnie haki betonowe montowane na torze. Czy to jest bezpieczne dla zawodnikow? Czy nie mozna by zrobić po prostu takiego samego wiązania bandy od góry i od dołu, jak jet Czytaj całość
przedstawione na zdjeciu pierwszym? Wystarczy zrobić jakies otwory w bandach by wyprowadzić wiązanie na zewnąrz (od strony pasa bezpieczenstwa) i to juz chyba bedzie bezpieczniejsze niz takie haki wkręcane w "tor".
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
miroslaw998
Zgłoś komentarz
Faktycznie rewolucja.
Pesa niech martwi się o dostawę zamówienia dla PKP bo do końca roku "żabi skok" i na wiosnę pan konstruktor może szukać pracy.Czemu nie z żużlu?
Zastanawiałem Czytaj całość
się kiedyś nad tym czy gdyby tak się trafiło to lepiej na torze żużlowym czy lodowym? Wyboru dokonałem a wracam do tego dlatego aby zadać być może publicznie to pytanie.
Porównywał ktoś kiedyś?
Mam na myśli ofiary. Tu i tam na lodzie. Tam kolizje też mają miejsce i tam też potrafi zawodnika od prostować.Wali w baloty za słomy i ...znika a za chwilę wyłazi,otrzepie się i śmiga dalej.
Nieużytków ci u nas dostatek aby zboże wysiać i co drugi rolnik i to nasz rodzimy może przyczynić się do powstałych konstrukcji.O cenie nie wspomnę.A więc można.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (18)